PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=551271}
4,3 377  ocen
4,3 10 1 377

The Possession of David O'Reilly
powrót do forum filmu The Possession of David O'Reilly

7/10

ocenił(a) film na 7

To kolejny film z rzędu tych, które mają zaniżoną średnią. Gdybym kierowała się komentarzami widzów, a często to robię, w życiu nie kliknęłabym 'play'. Na szczęście dziś nie byłam wybredna, a raczej byłam leniwa, i najzwyczajniej w świecie nie chciało mi się spędzać 30 minut, jak to czasem bywa, na szukaniu 'filmu idealnego', którym i tak często się zawodzę. Szukałam chwil grozy i takie otrzymałam. Oczekiwałam ciekawego kontekstu i nietypowego zakończenia - oba dostałam.
Jeżeli przeszkadza wam ciemność, to po co zaczynacie oglądać coś, co już poprzez plakat daje do zrozumienia, że toczy się w ciemnicy?
Film jest w nieco psychodelicznym klimacie, nikt nie wie o co chodzi, jest groza, jest napięcie i taki powinien być horror. Jeżeli bazą napięcia w filmie jest przerażenie i niewiedza bohaterów, to niech tak będzie. Na tym opierają się japońskie horrory, których nienawidzę, ale za to podziwiam za mistrzowskie rozegranie zdarzeń płaszczyzny metafizycznej. Klimat bardziej straszy, niż wyskakujący zza komody potwór. Czyż nie bardziej boimy się nieznanego?
Jeżeli szukacie powalającej fabuły i zagadek w stylu 'kto morduje?' to polecam thrillery, ew. kryminały, gdzie mordercą zawsze jest jakiś człowieczek.
Pewnie, w normalnych okolicznościach, dałabym 6/10, ale wkurzyły mnie wasze marne oceny i opinie, więc daję 7.
Pozdrawiam! ;-)

injustice

Witam!Wreszcie ktos to napisał!Sugerowanie sie recenzjami na film webie nie ma wiekszego sensu ,praktycznie każdy film który ostatnio sprawdzałem był -ciekawostka- 'do d...y' więc dałem sobie spokój i sam sprawdzam w ciemno.Ot przykład ,nowy film- Demony-wiekszość "znawców " kina nawet go jeszcze nie widziała a już wystawiła noty prawie że minusowe-Żenada!!!Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 6
injustice

Brawo ! Dokładnie film dobry !

injustice

Bardzo fajna opinia i super zbudowana wypowiedź :D Też zawyżam oceny kiedy uważam, że są za niskie. Jednak jestem stanowcza, kiedy film zrobił na mnie wrażenie i rąbię wówczas 10:) A co! Tego filmu jeszcze nie widziałam. Jestem na etapie szukania "tego idealnego" na ten piątkowy wieczór. Jeszcze się nie poddaje. Dawno się nie bałam na horrorze, więc rozpaczliwie poszukuje mocnych wrażeń ;)
Pozdrawiam i życzę udanych filmowych "łowów" :)

klaudia0

Jak można zawyżać oceny, gdy MY SAMI uważamy, że są za niskie? Każdy ma prawo do własnego zdania, nikt nie dał nam prawa do stawiania swojej oceny ponad opinię kogokolwiek innego (nawet jeśli jest to najzwyklejszy troll). Jest to bardzo aroganckie podejście. Równie dobrze można powiedzieć: "Ta ocena jest za niska! Nie znacie się! Za to ja jestem ekspertem, więc dla wyimaginowanej równowagi podniosę ocenę, na którą wg mnie ten film faktycznie zasłużył." - mam nadzieję, że rozumiesz mój zarzut.
Pozdrawiam gorąco.

kondor82

Nie wiem dlaczego robisz mi jakiekolwiek zarzuty! I wyobraź sobie, że rozumiem co piszesz! Ale może poluj na tych co nagminnie zaniżają ocenę, bo to gorsze a Polsce każdy najlepiej potrafi krytykować! Jak widać po Tobie. I czytaj ze zrozumieniem, bo napisałam że kiedy film zrobił na mnie wrażenie to daję ocenę wysoką. Bądź konsekwentny. Skoro każdy ma prawo do swojego zdania to i ja do niego mam prawo. Nie jesteś sędzią na tym forum.

klaudia0

Sek w tym, że to zdanie: "Też zawyżam oceny kiedy uważam, że są za niskie." można rozumieć tylko w jeden sposób, więc z kolei ja teraz nie rozumiem Twojego wybuchu, a tym bardziej zarzutu o "I czytaj ze zrozumieniem". Odniosłem się tylko i dokładnie do tego zdania, w którym zawarłaś swoją "taktykę oceniania". Sama najwyraźniej nie potrafisz analizować napisanego tekstu, bo w ogóle mi przez myśl nie przeszło, że mogłabyś nie mieć prawa do własnego zdania a co dopiero przelewać podobne myśli na pole tekstowe. Oczyść umysł i zwróć uwagę na to, że mój post zawiera niezrozumienie dla Twojej postawy. Dalej sama postaraj się podążyć podsuniętym tropem.

kondor82

Jesteś śmieszny i to co napisałeś to co najmniej komedia. Widać sam rozumujesz w połowie. Jakbyś nie zauważył to to jest wątek dziewczyny, która też zawyżyła ocenę, więc zejdź ze mnie i nie filozofuj mi tu, bo nie chce mi się z Tobą w ten sposób konwersować. Takich przemądrzalców jak Ty mijam szerokim łukiem, bo pozjadali więcej rozumu niż byli w stanie strawić i została im tylko niestrawna gadka. I będę oceniać jak dotąd a Tobie nic do tego. I nie odpisuj, bo i tak nie odczytam,

klaudia0

To nie czytaj. Nic nie szkodzi. Pokazujesz, jak bardzo brak Ci choć odrobiny klasy i samokrytyki.
PS. Wolę być przemądrzalcem niż arogantem.
Po raz ostatni spróbuję, tym razem jak krowie na łące, wytłumaczyć Ci, co wg mnie robisz źle - wszyscy jesteśmy sobie równi, więc ocena każdego z nas ma taką samą (powinna mieć) wartość. Ty, pisząc, że zawyżasz ocenę (wiesz chociaż co to znaczy? Dajesz wyższą notę, niż film na to zasługuje), bo WG CIEBIE ogólna jest za niska, stawiasz swoją opinię wyżej niż większość dotychczasowych. Co za tym idzie, wygląda na to, że po prostu uważasz się za lepszą od innych filmwebowiczów.
PS2. Zauważyłem wszystko. I to, że temat został założony przez dziewczynę, i to, że przyznała się do podwyższenia noty dla tej konkretnej produkcji. Różnica między wami polega na tym, że wg Twoich słów Ty stosujesz takie praktyki ZA KAŻDYM RAZEM gdy tylko Ci się WYDAJE, że ogólna pozycja filmidła jest zbyt niska.

Nie musisz mi odpowiadać, jednak udowodnisz w ten sposób, że po prostu nie masz żadnych argumentów na swą obronę, że to jednak ja miałem rację. Jeśli jednak zdecydujesz się zripostować, to przynajmniej postaraj się podnieść również poziom swojej wypowiedzi, bo na razie nie napisałaś nic konstruktywnego a kontakt z Twojej strony ograniczył się do ponoszenia głosu i prób obrażenia mojej osoby. Nie musisz się zgadzać z moim zdaniem, ale reagując w ten sposób "przegrywasz" dyskusje na samym starcie.

ocenił(a) film na 7
kondor82

Do kondor82: Nie kłóćcie się tak przed świętami :) Prawdopodobnie klaudia0 wychodzi z założenia, że warto czasem stanowić przeciwwagę dla tych, którzy po pięciu minutach filmu myślą 'eee, lipa' i wlepiają od razu 1. Wtedy średnia (filmu) nie jest już wyrazem subiektywnych opinii, ale subiektywnych opinii+bezmózgich trollów, którym nie chce się ruszyć łepetynką i zastanowić, czy film nie zasługuje chociaż na 2 lub 3. W końcu po to jest szeroka skala punktów, by z nich korzystać. Niestety, leniwi ludzie najczęściej wybierają skrajne 1 lub 10. Tak więc podsumowując... myślę, że klaudia0 postanowiła walczyć ze zjawiskiem zaniżania i... zawyżać. Jeśli to nadinterpretacja, to przepraszam ;)

Do klaudia0: A Ty się tak łatwo nie denerwuj. Wątki są po to, żeby w nich rozmawiać. Nie wydaje mi się, żeby kondor82 na Ciebie naskoczył. Wyraził swoją opinię - krytyczną, ale jednak opinię. Niepotrzebnie się uniosłaś. Masz jednak rację, że Polacy są pierwsi do krytykowania wszystkiego, czego sami nie robią. Taki mamy naród. Jeśli chcemy coś zmieniać, musimy zacząć od siebie. Jeśli Twoją taktyką jest dawanie niedocenionym filmom dziesiątek, to ok. Ja nie mam z tym problemu. Wolnoć Tomku w swoim domku :)

Pozdrawiam Was oboje i życzę wesołych świąt, o ile zamierzacie je świętować!

injustice

Dokładnie i nie jest to nadinterpretacja. Nie daje 10 tam gdzie ma być 6, ale tam gdzie jest 8-9 i film był naprawdę super. Pozdrawiam i również życzę Wesołych.

injustice

Rozumiem motywy kierujące Klaudią, jednak Ona nie rozumie jednej rzeczy - postępując w ten sposób zniża się do poziomu wspomnianych "leni i bezmózgich trolli".

kondor82

Klasy to nie masz Ty i tym ostatnim postem to pokazałeś dosłownie!!! Jesteś zwykłym chamem.

klaudia0

I nie chodzi o to że dowaliłeś się do mnie mimo, że jak widać wątek założyła dziewczyna która również zawyżyła więc bądź konsekwentny, ale to w jaki sposób odnosisz się z epitetami do drugiego człowieka na jakimś forum a szczególnie do kobiety. Dżentelmenów nie jesteś to na pewno. Wesołych o ile masz jakiś wesołe nutki w sobie.

klaudia0

A może w jakikolwiek sposób spróbujesz dowieść mi to chamstwo? Jak na razie są to tylko puste słowa, wg mnie wyssane z palca. Nie miałem zamiaru Cię obrazić, więc jeśli tak się stało, to najnormalniej w świecie uzyskasz ode mnie przeprosiny. Sęk w tym, że nie rozumiem, dlaczego miałabyś się obrazić na słowa, które wyrażają SZCZERĄ opinię.

"Prawda w oczy kole jedynie tych żyjących w kłamstwie".

kondor82

ale ty masz problem, co cie obchodzi jakie noty ludzie dają filmom, znajdz sobie chłopaka

użytkownik usunięty
milenasy

Hahhahahhaha :) made my day :) Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 6
milenasy

Jesteś zwykły cham

injustice

Kur... , obejrze ten film i skopię Wam 4 litery jak będzie nędza :)

ocenił(a) film na 7
Artur7335

I co, obejrzałeś? ;>

ocenił(a) film na 6
injustice

film obejrzałem ten film ale ze względu na Twój post, i muszę powiedzieć że ocena jest straszni zaniżona rzeczywiście.. osobiście daje mu 6(niezły). tylko mam pytanie co do zakończenia: jeżeli dobrze rozumiem z domu nie wypuściło ją to "coś" i zabiło? ogólnie film trzymał w napięciu :)

ocenił(a) film na 6
cyklonos

Film niezły, dobrze sie oglądało, trzymał w napięciu, czyli ma to czego wielu horrorom brakuje.
zakończenie faktycznie dziwne i zaskakujące i tez sie nad tym zastanawiam. może ktoś ma inną interpretacje?

ocenił(a) film na 7
aurorka

Prawdę mówiąc musiałabym obejrzeć jeszcze raz, bo już trochę czasu minęło i nie pamiętam szczegółów.
Postaram się nadrobić w najbliższym czasie, to podzielę się teorią ;)

ocenił(a) film na 7
aurorka

- SPOILER -

Ok, obejrzałam film raz jeszcze :-)

Zakończenie jest otwarte - każdy może je zinterpretować, jak chce. Myślę jednak, że najbardziej kuszące są dwie opcje:
A) Zakładamy, że potworo-ducho-zjawy istniały. David nie zwariował, potworki zabiły jego Sarę, a on starał się uchronić przyjaciół od niechybnej śmierci. Ci, nastawieni do jego wizji sceptycznie, postanowili w końcu opuścić dom, na co on kategorycznie nie chciał się zgodzić. W ten sposób nieumyślnie pozbawił życia kumpla, a potem sam został zabity w szamotaninie z dziewczyną tegoż kumpla. Na koniec, panna mądra głowa dotarła do drzwi po to, by przekonać się, że jednak David miał rację - potworki istniały i nie zamierzały dać jej uciec. Panienka zginęła.
B) Zakładamy, że David zwariował. Najpierw ubzdurał sobie, że Sara go zdradza, po czym prawdopodobnie ją zabił (nie odbierała telefonów, a powinna była) i ześwirował nie mogąc unieść ciężaru zbrodni. Przywlekł się do przyjaciela i jego dziewczyny, próbując przerzucić na nich swój strach. Wmanewrował ich w swoje szaleńcze wizje (choć oni ANI RAZU niczego nie zobaczyli i nie usłyszeli - to trzeba podkreślić), przez co zaczęli się obawiać wyjścia z domu. Na koniec zabił przyjaciela - wolał pchnąć go nożem, niż dopuścić do otwarcia drzwi (no wariat, no), a następnie wdał się w szarpaninę z jego dziewczyną. Dziewczyna próbowała go udusić, ale jako że nie mordowała zbyt często (była to jej mordercza utrata dziewictwa), nie sprawdziła, czy mężczyzna aby na pewno umarł (nie sprawdziła pulsu, a po jego grzmotnięciu o ziemię wyszła z pokoju, więc nie wiedziała, czy powstał albo chociaż złapał oddech). Kiedy zebrała się na wyjście z domu, David odzyskał już siły witalne po podduszeniu (nie uduszeniu!, w tym filmie nikt nie wstaje z martwych w stylu slasherów, gdzie morderca ginie i ożywa dziesiątki razy) i rzucił się na nią, by nie opuściła domu. Tak czy owak dopiął swego - domu nie opuściła.

Ja skłaniam się za wersją drugą. Choć rany na ciele dziewczyny mogłyby sugerować, że została rozszarpana przez jakieś zwierzę (mógł być to jednak także kuchenny nóż w ręku Davida), a i niektóre sceny sugerowałyby istnienie ducho-potworów (np. wyłącznik światła, który się sam 'pstryknął', uruchomienie kamery bez widocznego ruchu, no i naturalnie łażące potwory), to jednak nie można zapomnieć o zjawisku sugestii i autosugestii. Para była tak długo karmiona strachem przez Davida, że w końcu sama zaczęła wątpić w rzeczywistość, a każda nietypowa sytuacja była naginana i interpretowana pod konkretną teorię. Pstryczek światła mógł się przełączyć sam - przecież czasem tak się zdarza (spięcie, ciśnienie, cokolwiek... nie znam się, więc nie będę wymyślać :P), ALE zasiewa to już pewną wątpliwość (a może jednak...?). Koniec końców, jak już pisałam, ja myślę, że David zwariował, zaciukał Sarę, a potem wymyślił sobie potworzaki, żeby zrzucić z siebie winę (kto chciałby mieć na sumieniu ukochaną osobę?). I tyle :-)

Dzielcie się swoimi interpretacjami, bo jestem ciekawa!

ocenił(a) film na 7
injustice

Obejrzałem film i jestem nim bardzo pozytywnie zaskoczony. Nie wiem skąd tak niska ocena w momencie kiedy film jest klimatyczny, ma na swój sposób otwartą fabułę a do tego naprawdę dobrze wykonane "potwory".

Generalnie w trakcie filmu zastanawiałem się czy to wszystko jest prawdą, czy jednak część nadprzyrodzona ma miejsce tylko w głowie Davida (czyli w zasadzie odpowiednik wersji A i B). W pewnym momencie przyszło mi do głowy, że para może tak naprawdę być tym zmarłym małżeństwem, ale film szybko zweryfikował ten pomysł.

ocenił(a) film na 1
injustice

Ja miałem wrażenie, jakbym oglądał jakiś denny filmik z youtube, gdzie grupka przyjaciół bez talentu i pomysłu postanowiła nagrać coś, cokolwiek, żeby potem postraszyć kolegów z akademika. Bieganie po schodach, darcie mordy, no nie wiem, dla mnie masakra, tandeta i amatorka do bólu. Nie skończyłem tego filmu.

ocenił(a) film na 1
Aldirien

Ja skończyłam i mam podobne odczucia ;) Wybitnie irytujący film, bohaterowie i do tego jeszcze gra aktorska na poziomie filmów klasy C.

ocenił(a) film na 7
Ratta

No cóż - co człowiek to gust :)