@Leszy2 Ty jeszcze nisko budżetowego filmu na oczy chyba nie widziałeś... Właśnie skończyłem seans w hd z 5.1 na netflixie i film bardzo fajny i nie miałem za bardzo się do czego przyczepić. Może nie jest to jakiś wielki megahit ale miło się ogląda. Polecam każdemu wielbicielowi filmów o zombie bo naprawdę warto. @Leszy2 popatrzyłem sobie jak oceniasz filmy i widzę że jak coś nie jest twoim ulubionym gatunkiem to dajesz 1-3 .... Wiec tak naprawdę twojej oceny nie powinno brać się pod uwagę. No chyba że jestem w błędzie i opiszesz nam tu ładnie co takiego w tym filmie jest złe że dałeś tak niską ocenę.

A więc jaki gatunek, na podstawie Twoich obserwacji, jest moim ulubionym gatunkiem? Względnie jaki jest nieulubionym?

Film po stokroć wtórny, ze słabym scenariuszem, marnymi dialogami, papierowymi postaciami, wizualnie nudny.

Jak dobrze poszukasz to w moich ocenach znajdziesz filmy o zombiakach z wyższą oceną.

Wtórny? jestem fanką filmów, seriali a nawet książek o zombie i zombipodobnych, a pierwszy raz spotkałam się z tzw. zombi safari. Jako zombie movie sprawdza się bardzo dobrze :)

Tzw. zombi safari? A więc to ma nawet swoją nazwę? Czyli musi być takich filmów sporo. I jako fanka nie spotkałaś się? Wiem, czepiam się. Nie wiem co to jest zombi safari. Wtórny bo wykorzystywał ograne motywy: grupy wraz z wachlarzem charakterów i relacji, ideologii złej korporacji i formy jej pokonania, sposobów grania na emocjach (np. motyw dziewczynki i twist ostatniego kadru). Ale nie wtórność była najgorsza. Najgorsza była nuda i zażenowanie.

No wiesz jada z przewodnikiem i polują na zombi, wiec nazwa safari sama się narzuca. Zgodzę sie, ze wiele motywów juz bylo w innych filmach, ale trudno w tym temacie wymyślić cos nowego dlatego napisałam, ze jako zombie movie sprawdza sie bardzo dobrze. Oczywiście według mnie. A Twoim zdaniem jakie sa dobre filmy o zombie? Może cos polecisz?

Jeśli chodzi o wtórność to jest taki film, nie pamiętam tytułu. Ale idealnie pasował jako kolejna część 28 dni (tygodni) później tylko, że nawiązanie tytułem byłoby wielkim spoilerem. Jako fanka może widziałaś. Zaczyna się w takim wielkim dole z trupami, nikt nic nie pamięta....
28 dni - to tez był niezły film.

Zapewne chodzi Ci o Open Grave :) przyznaje, ze świetny film.

28dni później nie jest do konca filmem o zombie a raczej ludzi z "wscieklizna". Nie jestes fanem zombie, nie oceniaj....

Nie ma zbyt wielkiej różnicy czy to wścieklizna czy coś innego. Takie filmy spokojnie można wrzucać do jednego worka.
I co znaczy: nie oceniaj....?

no wlasnie jest roznica a skro dla ciebie nie ma t onie jestes fanem filmw zombie. ja nie oceniam filmow ktorych z gory nie trawie, chodzi oczywiscie rodzaj jak np nie lubie slasherow bo sceny zabijania sa tak bezsensowne ze niedaje rady tego strawic. tak samo ocenianie i pisanie ze filmy marvela sa z dupy.

Nie jestem fanem, wiem że fani dziela filmy o zombi na setki gatunkow, ale dla normalnego widza nie ma różnicy, co nie znaczy, że nie trawię, co zresztą nie ma znaczenia przy ocenie, moge oceniać co chce i jak chce.

to tak jak ocenianie nowej plyty zenka martyniuka. powodzenia w zyciu....