Czy to się zgadza mniej więcej z filmem? Bo właśnie chciałabym mieć obraz ludzi z wtedy mniej więcej bo jest mi to potrzebne do napisania pracy.. mentalności itd wiecie xco mam na myśli?
Bo już się gubię w "Titanicu" zachowywali się jak dziś tylko może trochę bardziej z dobrymi manierami a w takich "Chłopach" (tam 19 wiek tu początek 20 to chyba nie taka duża różnica?) zachowywali się wszyscy jak banda poje... dzikusów za przeproszeniem(może w Polsce było gorzej?). No ja tak to widzę myślę że są na tym forum ludzie którzy interesują się tym filmem to może też tą epoką i będą mi wstanie coś na ten temat powiedzieć. Jak bardzo ludzie w czasach Titanica różnili się od nas? jak można by było ich scharakteryzować ? :P z góry dzięki :)
Myślę że film nie do końca pokazuje zachowania ludzi z tamtej epoki, zresztą jak większość kostiumowych. Zawsze w tego typu produkcjach postacie się nieco ''uwspółcześnia'' by film był łatwiejszy w odbiorze przeciętnego widza.
Takie pytania nie lepiej zadać na forach tematycznych? Tam są eksperci. :)
Z czego piszesz pracę, że się spytam? :) To co piszesz wydaje się dość naiwne.
''Bo już się gubię w "Titanicu" zachowywali się jak dziś tylko może trochę bardziej z dobrymi manierami a w takich "Chłopach" (tam 19 wiek tu początek 20 to chyba nie taka duża różnica?) zachowywali się wszyscy jak banda poje... dzikusów za przeproszeniem(może w Polsce było gorzej?).''
Piszesz pracę na konkretny temat a nie wiesz takich elementarnych rzeczy? W Titanicu masz pokazaną całkowicie odmienną grupę społeczną niż w Chłopach. To samo rzuca się w oczy po obejrzeniu obu filmów. Czasy też są inne. Gdybyś obejrzała film o prostych farmerach amerykańskich osadzony w realiach Chłopów, też zachowywali by się podobnie (inne zwyczaje i tradycje od polskich chłopów, jednak prosty sposób myślenia, niewiedza na podobnym poziomie) postępując dość prosto, wierząc w różne stereotypy. Gdybyś z kolei obejrzała film osadzony w czasie Titanica w Polsce, wśród mieszkańców np. Krakowa, Warszawy zachowywaliby się podobnie do tych z Titanica. Szlachta, bogate mieszczaństwo w XIX wieku było znacznie bardziej oświecone od chłopów - potrafili czytać i pisać, kupowali prasę podróżowali po świecie, chodzili do teatrów, oper wychowywali się w oparciu o sztywne zasady kultury i maniery.
Myślę że osoba która zabiera się za pisanie pracy na ten temat powinna znać tak elementarne rzeczy... :)
''Jak bardzo ludzie w czasach Titanica różnili się od nas? jak można by było ich scharakteryzować ? :P z góry dzięki :)''
Można scharakteryzować ludzi współczesnych nam w jednym poście? W prawie każdym kraju, czy nawet regionie są inne zachowania, mentalność, tradycja. Nawet w pewnej, konkretnej już grupie społecznej ludzie zachowują się bardzo różnie. Tyle charakterów ile ludzi. Nie można ot tak sobie scharakteryzować społeczeństwa polskiego, gdyż różnice są olbrzymie - w zależności od wieku, wykształcenia, a nawet w konkretnej grupie wiekowej i na jednym poziomie intelektualnym ludzie różnią się celami, wrażliwością, osiągnięciami itp.
Zdziwiłem się że można uważać Polskę za ciemnogród. Polska cywilizacja stała od kilkuset lat na poziomie europejskim. Widziałaś za pewne starówkę jakiegokolwiek większego miasta, sama się nie wybudowała, więc skąd te myślenie że w Polsce kiedyś była dzicz?
no piszę taką prace bo mam zadanie dom takie duże na semestr :p nie mam wyboru
ale ja jestem w gim dopiero więc dużej wiedzy ode mnie nie wymagaj :P
Poza tym w Titanicu była pokazana też 3 klasa i jak dla mnie prezentowali się o niebo lepiej niż chociażby ci w "Chłopach"
Porównaj jak się Jack zachowywał w stosunku do Rose albo ten jego kumpel w stosunku do tej dziewczyny (wiecej było w wyciętych scenach)
a jak w "Chłopach" Antek lub jego ojciec w ogóle w stosunku do kobiet chodzi o takie brutalne przedmiotowe traktowanie bo w "Titanicu" nawet jeśli np Cal trochę w ten sposób traktował Rose (choć w dużo mniejszym stopniu) to starał się zachować pozory że tak nie jest a jak jej np zabrał papierosa to Molly Brown popatrzyła się na to ze zdziwieniem a w "Chłopach" mógłby ją kopnąć w d... za przeproszeniem i dla wszystkich by to była normalka wgl jacyś tacy brutalni ci ludzie byli a w "Titanicu" to byli nawet mniej brutalni niż dzisiaj jedyne co mi nie pasowało to sposób zaaresztowania tak to się zachowywali cacy (no poza tym że w obliczu tragedii to wiadomo trochę inaczej).
Ludzie byli jacyś bardziej humanitarni w "Titanicu" mimo wszystko w obliczu tragedii wprawdzie było z pasażerami trzeciej klasy że byli drudzy w kolejności niż ci bogatsi do szalup no ale w sumie jak było za mało szalup to oni nie mieli za bardzo innego wyjścia.
Widać było że w "Titanicu" przynajmniej już zdają sobie sprawę że ludzie to ludzie nawet ci biedniejsi (choć niektórzy się uważali za lepszych ale dziś jest tak samo) Zabicie człowieka jakiegokolwiek to wtedy już była okropna rzecz - tak to wyglądało w "Titanicu"
a w takich właśnie "Chłopach" to mi się wydaje że nie bardzo...
I myślę że w Polsce musiało być gorzej choćby dlatego że nie była wolnym krajem to chyba miało wpływ? A zaborcy chyba nie dbali tak barxzo o to co się działo na tych obszarach. Poza tym podobno wszystkie te "style życia" ogólnie przychodziły do polski później niż do zachodnich krajów Europejskich. No nie wiem tak słyszałam.
Spoko, źle zrozumiałem. Myślałem że piszesz pracę magisterską i zdziwiły mnie takie braki. :)
Tak jak pisałem w poprzednim poście - niezależnie od epoki są różni ludzie nawet w danej grupie społecznej i wiekowej - jedni są bardziej oświeceni i otwarci, inni zamknięci i podatni na stereotypy. Tak samo w klasie 3 kiedyś byli różni ludzie, z różnymi charakterami i podejściem do życia. Zresztą tak jest dzisiaj też. Jednym złego słowa nie można powiedzieć, a inni przyjmą każdą krytyką; jedni są tolerancyjni, a inni nie. :)
Prawdą jest że kiedyś było otwartych osób znacznie mniej z braku dostępu do wiedzy, służb zdrowia itp. Z epokami ta liczba się kurczy - społeczeństwa są bardziej edukowane, dostęp do oświaty, mediów itp.
''Widać było że w "Titanicu" przynajmniej już zdają sobie sprawę że ludzie to ludzie nawet ci biedniejsi (choć niektórzy się uważali za lepszych ale dziś jest tak samo) Zabicie człowieka jakiegokolwiek to wtedy już była okropna rzecz - tak to wyglądało w "Titanicu"''
Przed Ttianiciem też wielu sobie zdawało sprawę że człowiek to człowiek bez względu na stan majątkowy. Z kolei nawet dziś wiele osób nie szanuje biedniejszych. To kwestia wychowania, otoczenia i charakteru. :)
''Zabicie człowieka jakiegokolwiek to wtedy już była okropna rzecz - tak to wyglądało w "Titanicu"
a w takich właśnie "Chłopach" to mi się wydaje że nie bardzo... ''
W Chłopach zabicie także było okropne. Ludzie byli wtedy bardzo bogobojni. Częściej bogaty zabijał biednego niż odwrotnie, bo wiedział że mniejsza odpowiedzialność skoro jest z wyższego stanu. W Titanicu zazdrosny arystokrata też chciał zabić Jacka. :)
Dzisiaj jest tak samo - dla jednych śmierć jest okrutna a dla innych obojętna.
''I myślę że w Polsce musiało być gorzej choćby dlatego że nie była wolnym krajem to chyba miało wpływ? A zaborcy chyba nie dbali tak barxzo o to co się działo na tych obszarach. Poza tym podobno wszystkie te "style życia" ogólnie przychodziły do polski później niż do zachodnich krajów Europejskich. No nie wiem tak słyszałam.''
Jest zupełnie odwrotnie niż piszesz. :)
Polska pod zaborami była bardzo rozwinięta na poziomie kultury. Chopin, Mickiewicz, Słowacki, Sienkiewicz, Reymont, Konopnicka, Skłodowska-Curie to co? Wśród nich nobliści. Style życia z Europy przechodziły do USA, Japonii, Indii itp. Można powiedzieć że cywilizacja współczesnego świata opiera się na Europie. Stany Zjednoczone powstały ponad 200 lat temu. Wcześniej były to jedynie kolonie. Cywilizacja nie przyszła od nich. :) To na czym się USA opiera to parę tysięcy lat kultury europejskiej.
W czasach zaborów, gdzie tutaj kwitła prasa, muzyka itp. w USA było wielkie bezprawie - obejrzyj westerny i porównaj to z np. ''Lalką'' Prusa. Zaborcy bardzo interesowali się co się dzieje na ziemiach polskich. Próbowali polską kulturę zdusić a się to nie udało, dzięki poświęceniu patriotów z tamtych czasów.
W Chłopach masz pokazaną wyłącznie wieś, życie najniższych klas społecznych - chłopów. W Titanicu nie było ani jednego farmera. :)
Porównanie zachowania milionerki która świat objechała i chłopa z zapadłej dziury- bezcenne.
Że ludzie to ludzie, choćby biedniejsi? "Not the better half". Jakiś dzień internetowego kuriozum mamy?
Jak chcesz życie ludzkie opisać to do biblioteki i poproś o "Jak Żyli Ludzie", "Życie Codzienne", albo "W kręgu Codzienności" i nie jęcz dziewczyno, żeś w gimnazjum, bo fuszerki i braku pomyślunku nie zniosę na żadnym poziomie.
Ale ja mówiłam też o ludziach z 3 klasy Jack np zachowywał się całkiem cywilizowanie i wszyscy inni których tylko pokazali w miare a przecież to była biedota.
a wypowiedzi cala są nieistotne w ocenie bo on był strasznym skur*ielem dziś też tacy są. Ludzie bogaci pewnie uważali się za lepszych jak dziś ale nie żeby od razu życie innych się nie liczyło i żeby się wgl tym nie przejmowali.
Na dobrą sprawę też niewiele podałaś przykładów.
A na poważnie:
Tak, całe dwie osoby (i jakieś 20 minut czasu ekranowego WSE) z wyidealizowanego filmu to grupa cholernie reprezentatywna, zwłaszcza jeśli porównamy ją z obrazem niemalże epopei.
A w czasie katastrofy każdy, biedny czy bogaty dba o siebie niezależnie od czasu- tak trudno się domyślić?
Boże do pracy jakiejkolwiek brać JEDEN film..."Porównanie Boryny z Janem Kiepurą". Słonko, w III klasie gimnazjum robiłam referat po o Vladzie Palowniku- cztery biografie (dwie anglojęzyczne), książki ogólne o późnym średniowieczu na Bałkanach, film biograficzny i wycinki z kronik, pięć filmów, dwie powieści całe i jedna niedokończone w dziale "wpływ na kulturę" i wstyd mi było, że tak mało materiałów miałam. Do opracowania o "Titanicu" w kulturze obejrzałam chyba wszystko oprócz "Ocalonej z Titanica" i przerzuciłam tonę powieścideł. A co dopiero jakbym miała pisać na jakiś poważny temat.To jakby wypowiadać się o Tolkienie znając jeden tom WP, albo o mandze i anime obejrzawszy odcinek Dragon Ball.
Nie odbieraj mi proszę resztek wiary w intelekt młodzieży.
nie podałam dużo przykładów bo prosiłam was żebyście mi coś powiedzieli
jak jesteś taka mądra to albo pisz o tym o co prosiłam albo sobie odpuść skąd wiesz że biore jeden film? tu jest Titanic to pisze o nim. Nie prosiłam o wykład obrażający mnie w dodatku.
Mój wujek (nauczyciel historii) powiedział kiedyś że Titanic momentami jest naprawdę realistyczny i dobry z psychologicznego punktu widzenia ja się zbyt dobrze na tym nie znam i trudno mi określić które momenty są takie dobre więc pytam się was.
Dzięki tym którzy przynajmniej mi coś chcieli poradzić a nie krytykować.
Przepraszam, trochę mnie poniosło.
Musisz sprecyzować o czym chcesz pisać? O arystokracji czy społeczeństwie ogólnie? W jakim miejscu i jakie ramy czasowe?
IMHO jednak Titanic nie jest dobrym przykładem na ukazanie społeczeństwa przełomu wieków- są widoczne pewne prawidłowości, ale sytuacja była nietypowa. Lepszym przykładem byłyby np. "Noce i Dnie" albo pierwsze odcinki "Przeprowadzek", może początek "Granicy" i "Cudzoziemki". "Lalka" to trochę wcześniejszy okres. O seriach opisujących codzienność pisałam na serio.
Back to Titanic
Film jest realistyczny w sensie ukazanych wydarzeń- realistyczna jest walka o przetrwanie za wszelką cenę ale i ludzie co wybrali śmierc z butelką szmpana- Cameron starał się maksymalnie trzymać opisów świadków (choć nie zawsze są one zgodne- nie wiadomo np. jak zginał Astor, co dokładnie grała orkiestra, niezgodności w relacjach nt. Murdocha były tutaj wielokrotnie omawiane) ale to nie relacje społeczne są jego tematem- postacie zbędne z punktu widzenia romansu pojawiają się epizodycznie i trudno wnioskować na ich podstawie o całym społeczeństwie. Jeśli jednak chcesz się dowiedzieć o obyczajach epoki edwardiańskiej na przykładzie Titanica polecam paradokumentalny "A night to Remember" z 1958 roku i forum
http://www.encyclopedia-titanica.org/discus/messages/5660/5660.html?1271344244
Filmom nie można ufać bezkrytycznie- zawsze jest to wizja artystyczna kształtowana przez wiele czynników. Przykładem Titanic z roku 1943 (po niemiecku!)- tam pojechali po wszystkich bohaterach po równo.
"A night to Remember" właśnie sobie obejrze ale nie ma tego po polsku znalazłam w internecie tylko angielskie napisy to już lepsze niż bez bo z mowy to bym nic nie zrozumiała a z napisów będzie lepiej tylko jakby polskie były to by już w ogóle było super
King_Louise_Assurbanipal cal chciał zabić Jacka bo był skur*ysynem najgorszym w całym filmie poza tym w sprawach uczuciowych często ludzie robią takie rzeczy nawet i dziś nie uważasz?
Właśnie to pisałem - ludzie są różni, w różnych grupach społecznych, wiekowych itp. Tak jak kiedyś zdarzali się światli i otwarci lub ograniczeni i tępi to tak samo jest dzisiaj. :)
ojej..to temat na kilka książek..łącznie z tym, że co człowiek to inaczej się zachowuje czy teraz czy wtedy.
Temat rzeka, choć nie do końca polecałabym sie wzorować na filmie. Jak już koniecznie chcesz sie czepić Titanica to wybierz po jednej osobie z 1,2,3 klasy i z załogi- najlepiej te postaci co mają odpowiedniki historyczne i spróbuj znaleźć informacje o ich zdaniu na temat np. rozwoju techniki, żarówek, ruchu feministycznego, nowej kolekcji z Paryża i ich zachowaniu np przy stole,polowaniu, zmianie ubioru czy choćby ludzi na łodziach ratunkowych. Film jest zrobiony bardzo współcześnie byśmy my mu współcześni sie nie zanudzili.
W Polsce gorzej nie było. Mimo wszystko też mieliśmy tę wyższą klasę społeczną która dobre maniery znała. A nawet u chłopów przedmiotowe traktowanie bywało rzadkie..choć spotykane ( zależy od relacji między ludzkich)
Titanic dzieje się w 1912 roku,a Chłopi około lat 80 XIX wieku. To znaczna różnica.
Dodatkowo akcja dzieje się na największym i najbardziej luksusowym statku świata,płyną nim jedni z najbogatszych ludzi swoich czasów,do tego są to Brytyjczycy i Amerykanie-najbardziej rozwinięte nacje w tamtym okresie,a nie Polacy z czasów zaborów.