Zadziwiają mnie opinie,że ten film to arcydzieło.On jest przede wszystkim jednym z najgorszych obrazów kinowych ostatniej dekady.Nic dziwnego,że przyznano mu 11 oscarów-bo tę nagrodę ostatnimi czasy zdobywają same żenady.Co z tego,że są fajne efekty specjalne czy kostiumy?! Ludzie,czy wy po to do kina chodzicie???Wspaniale by było,gdyby Hollywood kręciło tylko filmy artystyczne,a o takich 'Titanikac' zapomniało.Szkoda,że to utopia...
dołanczam się
Amerykanie lubią robić wielkie halo wokół jakichkolwiek katastrof, dlatego powstają ta durne filmy jak "Dzień niepodległości", "Dzień zagłady" czy "Pearl Harbor". Katasrofa nie musi być pokazana z epickim rozmachem. Przykładem bardzo bardzo bardzo dobrego dzieła, a oszczędnego w środkach jest "Lista Schindlera". Pięknie opowiedziana historia zagłady Żydów i nie w kolorach...