Ta ?

Dobre;)

:)

Dobre! XD ha ha ha XD XD



Jesteś już setną osobą na tym forum, która tak samo "zabłysnęła". -.-

liczysz to? :)

liczyłeś na to, że nikt przed tobą tego nie napisał? :)

a wcale nie na końcu

No właśnie! Sam słynny powrót z Saturna zajął chyba jedną trzecią filmu.

oglądałam 10 razy i potwierdzam, za każdym razem tonie!

hehe, dobre

choć jako fanka, nigdy nie porzucam nadziei

czujesz to zaskoczenie? oglądasz jak płyną płyną i płyną i... nic. na końcu dopływają do brzegu ;)

właśnie nie czuję, bo zawsze tonie skurczybyk

"oglądałam 10 razy i potwierdzam, za każdym razem tonie!"
Obejrzyj 11 raz. Może wtedy nie utonie :D:D

boję się, za duże ryzyko

Czy zdajesz sobie sprawę, iż ten suchar był tematem jakiegoś 1000 tematów na tym forum?

nie, ale od czego mamy ciebie, by nam to uświadamiać :)

A od czego my ciebie mamy? Ano po to, żebyś nam suchary powtarzał. ^^

proponuję czasem wyjmować kij z dupy. luźniej jest i przyjemniej dla otoczenia ;)

ty mi lepiej nic nie proponuj ^^ ja nic od ciebie nie chcę

nie musisz czegokolwiek chcieć, by dostawać od ludzi rady, propozycje, sugestie i tony różnych innych rzeczy. aż z ciekawości spojrzałem na datę twojego pierwszego wpisu w tym wątku - 11maja. dziś jest 30, czyli po niemal 3 tygodniach szukasz na filmwebie bzdurnego żartobliwego wątku z titanikiem i go komentujesz - czy to nie przerażające? :) twoje życie musi być bardzo nudne, by poświęcać tyle uwagi takim bzdurom, nie sądzisz? nołlajf tam siedzi?

pogrążyłeś się tym komentarzem ^^

pogrążyłem? nie sądzę. niby w jaki sposób? po prostu próbuję sobie odwrócić tę sytuację i wczuć w kogoś kto od niemal miesiąca śledzi żartobliwy wpis na FW, i dochodzę do wniosku, że taka osoba prawdopodobnie jest nołlajfem skoro poświęca takiemu czemuś tyle swojej uwagi :)

Oh, wielu fimwebowiczów bawi się w psychoanalizę, aby zdyskredytować drugiego użytkownika. Czy ja cię obraziłam w jakiś parszywy i obelżywy sposób, że tak reagujesz? XD
Piszę żartobliwie, a nie wojowniczo. Natomiast ty sprawiasz wrażenie jakbyś się ciągle bronił i każdego najeżdżasz kto niepochlebnie skomentuje twój wpis, jakby to była sprawa najwyższej wagi. I kto tu ma kijeczek w pupci?

jak ja kocham psychologów po uniwerkach :) zastanów się. wlazłeś w dział titanica, zobaczyłeś żartobliwy wpis, i dokonałeś jakże potrzebnego wpisu, ukazując w całej okazałości sztywność noszonego w dupie kija, a teraz to ja jestem `tym złym`? nie najeżdzam każdego kto skrytykuje mój wpis, raczej wrzucam im kartofla z powrotem do ich ogródka. czemu Polacy muszą być tak cholernie sztywnym i drętwym narodem? poczucie humoru i dystans do rzeczywistości leży po całości, dramat

"dokonałeś jakże potrzebnego wpisu" - czy wiesz, że to samo można powiedzieć o twoim temacie? ;)
"raczej wrzucam im kartofla z powrotem do ich ogródka" - ja tobie nie utworzyłam psychoanalizy, żebyś mi się odwdzięczał ;)
"czemu Polacy muszą być tak cholernie sztywnym i drętwym narodem? poczucie humoru i dystans do rzeczywistości leży po całości" - chcesz zmieniać świat? zacznij od siebie ;)
...i nie pisz do mnie w rodzaju męskim ^^

o matko, to w dodatku jesteś dziewczyną? zmień nastawienie, bo zostaniesz starą panną. faceci zdecydowanie bardziej przepadają za kobietami z poczuciem humoru. nie wiem czy zauważyłaś, ale ten wątek jest żartem, tekstem z przymrużeniem oka. Żart to taka krótka forma humorystyczna zawierająca celowo jakąś niepoważną treść. wyjaśniam, bo mam wrażenie, że masz ze zrozumieniem tego jakąś trudność. masz chyba w ogóle jakiś problem z poczuciem humoru. szokuje to, że wyraziłaś już swoje zdanie na ten temat 3 tygodnie temu, a potem po 20 dniach wracasz tu i robisz to ponownie (tym razem wtrącając się w wymianę zdań już nie z tobą). wyraziłaś swoje zdanie na ten temat i wystarczy. nie wiem jaki jest sens ponownie się wtrącać z tym samym. nie podoba ci się, nie komentuj dwa razy, bo to niczego już nie wnosi

oho, wyczuwam przewrażliwienie przeplatane z mędrkowaniem!

właśnie wylałeś je na forumowe łono - gratuluję! ^^

...ulżyło ci? :)

przewrażliwienie z mędrkowaniem? hehe niech ci będzie, no może troszkę, nie wypieram się ;)
nic mi nie ulżyło, bo z niczym mi ciężko nie było.
pozdrawiam

w sumie to dziwię się, czemu ty taki Wielki Żartowniś, zamiast rzucić jakimś żarcikiem to zacząłeś o miotłach pisać i tym samym zagęszczać atmosferę.
trochę hipokryzji jest w twoich tekstach, no ale cóż, bywa... ^^

A chciałem obejrzeć... Zepsułeś mi film tym spoilerem... ;/

Ten spoiler w brutalny sposób odebrał Ci szansę bycia ogromnie zaskoczonym końcówką "Titanica:.
Teraz znasz zakończenie i magia oglądania prysła

typowy głupiutki polak.

i to mówi koleś piejący z zachwytu nad Kaczorem Howardem, Galimatiasem, Paranormal Activity i Zyciem, ktorego nie bylo! bez jaj...

Tym spoilerem zepsułeś oglądanie tym, którzy jeszcze tego filmu nie widzieli.

mam nadzieję, że nie mówisz tego poważnie

Zdradzając końcówkę, odebrałeś im całą przyjemność oglądania

mam nadzieje ze to prowokacja, bo jesli mowisz to na serio, to niezbyt dobrze to swiadczy o twojej inteligencji. wątpie by na świecie byla choc jedna osoba nieznająca historii titanica, więc kazdy wie jak to "sie konczy"

Hahaha, jasne, ze prowokacja!
taffer999 Co Ty tak spoważniałeś? Najpierw w spoilerze żartujesz, a potem sztywniejesz.
"proponuję czasem wyjmować kij z du...py. luźniej jest i przyjemniej dla otoczenia" (to Twoje własne słowa) :D

jestem ciągle niepoważny, tylko już tyle razy przeszacowałem inteligencję rozmówcy, że obecnie nic mnie już nie zdziwi, stąd to pytanie ;) dobrze, że prowokacja :)

I jeszcze mi piszesz. że niezbyt dobrze to świadczy o mojej inteligencji :P

już wyluzuj, przecież napisałem "jeśli", co znaczy, że źle by świadczyło, gdyby moje podejrzenia okazały się słuszne

Ja ten ostatni post napisałam zanim jeszcze przeczytałąm Twoją odpowiedź, więc wybacz :D
Zapomnijmy o tym :D:D

P.S. Twój spoiler naprawdę mnie rozbawił. Podobno były tu już takie tematy, ale pierwszy raz jestem na forum Titanica

domyslam się, że zanim, spoko. pozdrawiam :)

Również pozdrawiam ;)

Hehe dobre. Że niby film "Titanic" jest o statku....

a o czym?

Widzę, że nie zrozumiałeś mojego spontanicznego żartu... lol