PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=187}
7,3 790 tys. ocen
7,3 10 1 790032
7,5 71 krytyków
Titanic
powrót do forum filmu Titanic

Temat dla wszystkich, którzy uważają, że Titanic nie zasłużył na 11 Oscarów. Przeanalizujmy wszystkie kategorie i sprawdźmy czy faktycznie film jest przeceniany.
Zacznijmy od tego, że nie był to jakiś świetny rok dla kina, brakowało dobrych tytułów i na tym tle Titanic zarabiający grubo ponad 1 mld $ objawił się jako największe zjawisko popkulturowe w dotychczasowych dziejach kina. Stąd nie dziwią nagrody za:

-efekty specjalne (pokonany Jurassic Park-sequel i Żołnierze kosmosu) - wybitne osiągnięcie, bez dyskusji
-scenografia (pokonany m.in. Kundun i Faceci w czerni) - również bez dyskusji,
-kostiumy (pokonany m.in. Amistad oraz Miłość i śmierć w Wenecji) - tu można by zaakceptować różny werdykt, ale przy Titanicu wygrywa potężna ilość kostiumów z epoki, w tym historycznego umundurowania
-zdjęcia (pokonany m.in. Amistad i Kundun) - Kamiński miał już Oscara, a więc z miejsca ma mniejsze szanse, Deakins za Kunduna mógł wygrać, ale na korzyśc Titanica przemawia niesamowita praca kamery, wykorzystywanie różnych kątów- efekt topiącego się statku no i zdjęcia podwodne
-montaż (pokonany m.in. Tajemnice L.A. oraz Air Force One) - bez dyskusji, ilość materiału jest potężna, biorąc pod uwagę również mnóstwo materiału niewykorzystanego i to że film pomimo tego wciąż ma doskonałe tempo, tym bardziej szacunek
-muzyka (pokonany m.in. Glass za Kunduna, Elfman za Buntownika z wyboru, Williamsa jako pięciokrotnego laureata nie biorę pod uwagę) - James Horner zasłużył tu jak mało kto (zwłaszcza że powinien już wygrać za Braveheart), wybitny, ponadczasowy soundtrack
-piosenka- nawet nie wymieniam konkurentów, Celin Dion wyśpiewała jeden z największych przebojów lat 90.
-dźwięk oraz montaż dźwięku - ciężko tu oceniać nie znając się na temacie, przypomnę tylko, że te dwie nagrody często są przyznawane temu samemu filmowi
- reżyseria (pokonany m.in. Gus van Sant za Buntownika, Curtis Hanson za Tajemnice L.A. czy Peter Cattaneo za Goło i wesoło) - myślę, że tu również bez niespodzianki, Cameron stworzył bardzo autorskie dzieło, przemyślane od A do Z, konkurencja nie była w tym roku zbyt silna
- Film - (pokonani Lepiej być nie może, Buntownik, Goło i wesoło, Tajemnice L.A.) - tytuł, który zdobył wcześniej 10 statuetek nie może nie wygrać tej najważniejszej, zwłaszcza że konkurencja nie była jakaś straszna. Poza tym chyba wszyscy się zgodzą że jako całokształt Titanic był najlepiej wyprodukowanym obrazem 1997 roku.
Titanic był również nominowany za charakteryzację, aktorkę drugoplanową - 87-
letnią wówczas Glorię Stuart oraz aktorkę pierwszoplanową - Kate Winslet i w tych kategoriach nie wygrał (choć pewnie również by mógł). Nie był natomiast nominowany za scenariusz.
Widać zatem, że każdy z Oscarów był zasłużony (lub przynajmniej pretendujący) więc nie można mówić o żadnej przesadzie że nagrodzono go aż 11 razy.