PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=187}
7,3 789 tys. ocen
7,3 10 1 789228
7,3 93 krytyków
Titanic
powrót do forum filmu Titanic

Kilka dni temu miałam okazję w końcu obejrzeć Titanica w kinie. Jakże długo wyczekiwana to była chwila, gdyż nigdy tego fantastycznego filmu w kinie nie widziałam, dziewięciolatek (a tyle lat liczyłam gdy Titanic miał swoją premierę) filmy tego typu nie interesowały.

Wracając do seansu, niestety bardzo się zawiodłam, efekt 3D psuł całą przyjemność oglądania...ledwo co widziałam przez te przeklęte okulary....ehhhh
Co do samego filmu, oczywiście rewelacyjny, jednakże większą satysfakcje miałam oglądając go w domowym zaciszu.... wprawdzie nigdy nie byłam zwolenniczką efektu 3D i liczyłam się z ewentualnymi niedogodnościami...jednak nie spodziewałam się aż takiego rozczarowania.

Nie polecam...

ocenił(a) film na 10
LadyAnila

A ja wręcz przeciwnie, choć też zwolenniczką 3D nie jestem, nie zwracam na to uwagi po prostu, jednak film oczywiście sam w sobie genialny. Efektów kilka tam było i to dało niesamowite wrażenie, poza tym oglądanie na tak wielkim ekranie takiego dzieła przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania. Nie spodziewałam się że będą takie wrażenia, ja byłam w kinie 3 tygodnie temu, a wrażenia ciągle się mnie trzymają, i bardzo chciałabym obejrzeć to w kinie raz jeszcze ale niestety dziś były u mnie ostatnie seansy :(

ocenił(a) film na 8
Priya12

Mam takie samo zdanie. Ja byłam w 3D to rzeczywiście nie patrzyłam za bardzo na efekty (które po części było widać) ale na wielkie dzieło na dużym ekranie.

ocenił(a) film na 10
Agg105

być może trafiłyście na lepsze kina niż ja...
moim marzeniem było zobaczyć Titanica na dużym ekranie, niestety....zamiast tego otrzymałam okulary, które całkowicie zniekształciły obraz, irytując mnie przy tym okrutnie...
chyba mam uczulenie na 3D :(

ocenił(a) film na 10
LadyAnila

Ja przez początek filmu zajmowałam się plamką którą miałam na szkiełku okularów i która przeszkadzała mi w odbiorze filmu, ale pozbyłam się jej i film oglądało się rewelacyjnie. Ja byłam w zwykłym Cinema City, w IMAX byłoby pewnie lepiej, ale ja nie narzekam. Zapomniałam o tym że na nosie mam okulary i zajęłam się samym filmem. A atmosfera jaka temu towarzyszyła wkręciła mnie tak mocno, że nie zauważyłam kiedy minęły te 3 i pół godziny. Kiedy ja byłam w kinie to oprócz mnie, moich sióstr i mamy było 6 osób. Była więc grobowa cisza na sali, i jeszcze ta klimatyzacja, która dostosowywała się do filmu (kiedy była noc, ludzie byli w wodzie to klimatyzacja puszczała bardzo chłodny powiew, aż musiałam kurtkę założyć) sprawiała że czułam się jakbym naprawdę w tym wszystkim uczestniczyła. Dla mnie niesamowite przeżycie. Jestem szczęśliwa że dożyłam tamtej chwili a z drugiej strony smutno mi że już więcej w kinie tego nie obejrzę :(

LadyAnila

Złe kino. Na takie projekcje chodzi się do IMAXA. Ja byłem i czułem się cudownie (jak we śnie). Wszystko było takie realne. Tylko technologia IMAX zapewnia nieznane dotąd wrażenia.

ocenił(a) film na 10
Rataplan

Ja niestety nie miałam okazji być w IMAXie ale w Cinema City również było cudowne odczucie :)

LadyAnila

Nie zgadzam się! Efekt 3D pozwolił jeszcze bardziej wczuć się w klimat wydarzeń. A koleżance polecam wizytę u okulisty...