Fakt film kiepski ale zlać ze śmiechu chwilami można
a) Alvin i wiwiurki - A ten ma chyba wściekliznę
b) Iron Man w puszce
c) końcówka z wymienianiem postaci
d) Scena w Muzeum - znieczulanie
e) Hannah Montana - Wreszcie coś smiesznego z jej udziałem
Moje poczucie humoru jest naprawdę niezbyt wyrafinowane, podobają mi się filmy tej pary reżyserskiej, ale ten film jest po prostu cienki. 4/10, niektóre akcje były w miare zabawne :)
"Totalny kataklizm" to chyba najlepiej dopasowany tytuł do filmu, jaki ostatnio widziałem.
Patrząc nań mam przed oczami biednego reżysera, który wie, co spłodził i nie jest to bynajmniej piękny twór, dlatego postanawia ochrzcić go słowem "disaster”, aby ostrzec wszystkich, którzy jednak chcieliby to dzieło poznać...
Może w tego typu filmach chodzi o mnożenie gagów, nabijanie się z kasowych hiciorów i ogólny absurd. Ale to co zobaczyłem w tym ... czymś powaliło mnie bezdenną głupotą.
Nawet tego typu komedie powinny mieć jakąś szczątkową fabułę wokół której kręci się akcja filmu. W tym filmie nie ma po niej śladu, jest za to zbiór...
To najgorsza parodia jakiegos filmu,jaki widzialem. Glupawe dialogi, na sile robienie z siebie wariata, naprawde malo co mnie w tym filmie rozsmieszylo. O wiele lepsze są Poznaj moich Spartan albo Wielkie Kino. 3/10
Scena która psuje cały film to ta z Miley Cyrus. No dobra jakby podniosła sie raz to by jakoś wyszło a tak, wstawała pięć razy aż się zdenerwowałem na tej komedii. Za tą scenę i kilka drobnych niedociągnięć 7. Choć były też sceny bardzo śmieszne.
moim zdaniem ostatnią dobrą parodią była NAGA BROŃ! Ten film jest naprawde beznadziejny, ogólnie lubię tego typu filmy ale ten wogule sie kupy nie trzyma,nie ma fabuły-tragedia
Dałem rade obejrzeć tylko pierwsze 10min filmu i sie poddałem,widziałem już kiepskie filmy ale ten jest ich szefem.moja punktacja -10
Film tej samej klasy co " Naga broń" "Straszny Film". Początek, nie obejrzałem nawet 10 minut filmu, żenada film o niskim budżecie z marnymi dialogiem. Typowo amerykańska komedia, za tytułu zachęcający do obejrzenia daję 2, amerykańska marnizna. No może się przełamię i obejrzę ten film przy wódce...
Ja uważam wręcz przeciwnie. ;) Według mnie film był nawet fajny, dość zabawny. I nie ukrywam, że najbardziej rozwaliła mnie piosenka końcowa. ;)
Jedynym plusem i zabawnym elementem tego filmu jest finałowa piosenka "Im fucking Hannah Montana" swego czasu niezły hit :D
Bez tego kawałka to nawet na 1 to "dzieło" nie zasługuje
9/10
W ogóle nie rozumiem takiej niskiej oceny tego filmu jak i innych "z serii". Dla mnie to jest co zajebistego. To jest komedia maksymalnie głupia i bezsensowna, i tylko fanom tego gatunku się spodoba.
I takim właśnie film polecam.
Pzdr.
Witam wszystkich koneserów tego typu filmów - parodie komediowe. Podawajcie wszystkie filmy, które znacie, oto lista z którymi się zapoznałem.
1.1941 (1979)
2.2001. Odyseja komiczna (2000)
3.Airplane 1! (1980)
4.Airplane 2! (1983)
5.Autostopem przez Galaktykę (2005)
6.But Manitou (2001)
7.Chłopaczki Z Sąsiedztwa...