Ogólnie film trzyma poziom poprzednich części. Patetyczny, momentami wręcz naiwny ale miły dla oka. Jednak jeżeli już skupiamy się na efektach wizualnych, jednego momentu nie mogę przeboleć.
I tu SPOILER
2:31:09 Co to kurna za koleś obok Cade'a za murkiem? W poprzednim ujęciu widać jak Cade podbiega do murka i nikogo tam niema. Błąd montażysty? czy zmiana w fabule? Może to miał być Attinger?
Ewidentnie błąd, w 2.31.08 widać z ujęcia że Cade stoi za murkiem sam, sekundę później z kimś, kogo nawet twarzy nie widać tylko spodnie.. może kaskader, tylko po co miałby być w tej scenie?
PS.: Jednak bardziej mnie ujęły poprzednie sceny w Pekinie, gdy kierujący pojazdem ma kierownicę po lewej stronie (w Chinach obowiązuje ruch lewostronny), jak się przyjrzeć, to również inne auta mają kierownicę po lewej.. mało "realistyczny" jeśli o to chodzi, ładne zdjęcia miasta, ale auta mogli przynajmniej dać również chińskie..
Wg wikipedii: "w Chinach ruch ujednolicono na prawostronny w 1946 (dziś wyjątek stanowi w Chinach tylko Hongkong i Makau, choć przez krótki czas z przyczyn politycznych w okresie "rewolucji kulturalnej" wprowadzono w całych Chinach ruch lewostronny)", więc jednak pomyliłem się w czymś innym - w filmie w końcowych scenach obserwujemy właśnie Hong Kong, nie Pekin.
to koles ktory robi za wybuch, pewnie ma na sobie jakies fajerwerki lub/i obsluguje wybuch po strzale lockdowna. dziwnie wybucha bo na rozowo
Tak po prostu umarł na planie, nikt o tym nie mówi, nie płacze... Równie dobrze bym mógł powiedzieć, że ci ludzie, którzy umierają w filmie umierają na prawdę...
Jakbyś kręcił film i kogoś przez przypadek zabił na planie to byś to rozpowiadał? Skończ trollu
To jest dla cb jak zdjecie? Przeciez on ewidentnie umiera
http://zapodaj.net/6c81524bdb303.jpg.html
Mi się najbardziej nie podobał sam fakt iż nie ma bohaterów z 1,2,3 bez sensu. Ani kupy dupy to się nie trzyma ani nawet wzmianki o nich w filmie nie ma. Gdyby byli w filmie itd: to film by tylko na tym zyskał. A tak tylko stracił...... Fabularnie jest gorzej od 1,2,3 ale chociaż film nadrabia efektami i że przez 2H i 45 min coś się dzieje i nie nudzi.
Dałem 7/10 bo chciałem zobaczyć transformersy i takowe widziałem, akcji było dużo a i one grały główne skrzypce nie to co przy Godzilli 2014. NO i jak miałbym się doczepić do aktorów to standard Wahlberg w ogóle mi tu nie pasuję w tym filmie, zwłaszcza że jako Code był bardzo słabą postacią, niby wynalazca który tam tworzył swoje rupieci ale przykokszony jakby dziennie siedział na siłce. Tego typu filmy z jego udziałem tylko tracą niż zyskają.