Film w którym brak fabuły ,a przynajmniej była po 1godz jakoś sie urwała zastanawiałem sie po
wyjsciu z kina o co dokładnie w tym filmie chodziło lecz po mimo tego nie przeszkadzało mi to
ogladało sie nadal swietnie co do dialogów to sam nwm niby smieszyły ale mnie rozśmieszyła tylko
jedna scenka jak bambulebee nie wytrzymał widzac swoja kopie..i ten kawałek z radia ; ) w
przypadku faceta za mna smiał sie co chwile przy czym ja nie widziałem w tym nic smiesznego
moze cos zemna jest nie tak.Najgorsza czesc ale jednak nie było czegos takiego ze mnie nudził
ogladało sie przyjemnie jak ktos nie przepada za tym uniwersum to nic dziwnego ze mu sie nie
podobało... nie oceniałem tego filmu pod wzgledem fabuły dla mnie ten film takiem odmóżdżaczem
przyjsc i dobrze sie bawic.