Czyżby kolejna część w której Optimus rozwali wszystkich jednym ciosem...
,a poza tym nie wyobrażam sobie Transformers bez Megatrona, Starscreama czy Shockwavea
(Którego rozwalili ludzie -_- ...)
Jedynka była zdecydowanie najlepsza.
To że Megatron zginą w trzeciej części, nie znaczy że nie może powrócić do życia (chociażby jako Galvatron) a co do Starscreama, nie pamiętam żeby zginą. I zgadzam się że pierwsza część była zdecydowanie najlepsza.
A faktycznie, wybacz widziałem ten film tylko raz w czasie premiery więc nie do końca wszystko pamiętam. A tak w ogóle to Starscream jak na zastępce Megatrona, miał bardzo żałosną śmierć.
W ogóle rola Starscrema oprócz wysadzenia statku autobotów i rozwalenia tych samolotów NEST,miał małą rolę,tylko "lizał dupę" Megatrona mówiąc jaki jest wspaniały,jaki pomysłowy. Chociaż można to wytłumaczyć tym że obawiał się że Megatron go sprzątnie po tym jak zawarł sojusz z Sentinelem.
Megatron niestety także został zepchnięty na dalszy plan, tak że to Sentinel Prime stał się głównym "tym złym", poza tym nie podobało mi się że Megatron zginą z ręki Optimusa, skoro został przez Megatrona ocalony, taki trochę niewdzięczny koniec.
Nie miałeś pomysłu na komentarz dotyczący tematu, to uczepiłeś się zrobionej przeze mnie literówki...
"a poza tym nie wyobrażam sobie Transformers bez Megatrona, Starscreama czy Shockwavea" - stary to ty Beast Wars nie widziałeś.
to jest film o wielkich zabawkah z kosmosu, ktore nawalaja sie i ratuja swiat. dlatego mozna przelknac wszystko, jesli tylko bedzie dobrze podane.
Jeszcze jest wiele możliwości jeśli chodzi o Transformersy. Mam nadzieję, że wreszcie poruszą mój ulubiony temat, mianowicie Unicrona. Kozak, pożeracz planet, galaktyk i wszechświatów we wszystkich czasach :) Myślę, że temat poruszony w drugiej części nie stanowił wyczerpania dla twórców filmu;)