ciezko bylo wytrwać do końca . najbardziej przeszkadzał mi chyba kiepski naiwny humor i
laska ktorej wargi irytowały mnie od poczatku filmu . na koncowce juz sie nudzilem i
czekalem az sie skonczy i czemu jeszcze tak długo ... ogolnie najsłabsza czesc chyba ...
bardzo słaby fiilm poza efektami ktore po 25 min były juz nudne nie bylo w tym filmie nic
wartego uwagi ... dodam jeszcze że ilość absurdów i nielogiczności poraża i przeczy
prawom fizyki i wiedzy o świecie a to inteligentnemu widzowi poprostu przeszkadza ...
oczywiscie mona zmrużyć oko i popatrzeć na same efekty , no i to by bylo na tyle ... niema
sie czym zachwycac nie polecam filmu nikomu
tez ledwo co obejzalem ;) czasami wciagal, czasami nie, zbyt duzo akcji az glowa rozbolala i wszystko w sumie na jedno kopyto, rozpierducha i tyle, standardowo masa amerykanskiego patosu ciezko strawnego, eh kiedy przestana takie filmy krecic, trudno to ocenic w ogole, nie wiadomo pod jakim kontekstem, bo dla mnie to zadna rozrywka nie byla, chyba podobnie jak avatara tez 3/10 dam :P
w 100% się zgadzam z waszymi wypowiedziami. Już 2jka była męcząca, aż się boję 4ki...