Hmmm jesli szefowie Hasbro tego chca czemu nie, ale bez Baya to nie bedzie to samo,
choc nie wiadomo=, kto by go zastapil.
Jeśli trójka ma zamknąć serię to nie ma co na siłę tego kontynuować.
4 jeszcze ale już 5,6,7 itd to już kiszka będzie.
Będzie coś jak Harry Pottery najnowsze strata forsy i czasu.
co ma byc to bedzie ale żeby tylko w 3 nie zgineli optimus BBB ratchet ironhide chociaz jak na kazda czesc przystalo to napewno minimum jeden dobry autobot zginie w 1 był jezz a w 2 jetfire
właśnie tak czytam wasze komendarze piszesz że ponoć 4 ma być już nie przesadzaj jeszcze nawet Transfomers 3 Dark of the Moon
nie wyszedł a ma to być zamknięcie całej serii, ty gadasz o 4 ciekawe gdzie ty taką informacje znalazł
a ja bym chciał kontynuacje ; transformers : bitwa o cybertron : mogły by powstać 2 częsci to by mogła być totalna zeźnia
Akurat, ze nie będzie Baya to promyk z nieba. Wszelkie debilizmy to tylko i wyłącznie wina Michasia. Tarnsformery bez niego, na bank będą poważniejszymi filmami.
Może i bedzie poważniejszym filmem ale to nie oznacza że lepszym.Jak dla mnie to Bay dobrze sobie radzi jako reżyser Transformersów może i dwójka nie należała do najlepszych filmów o tyle jedynak była naprawde udana i jeśli 3 i 4 będą na takim samym poziomie to mi obecność ,,Michasia" na stanowisku reżysera nie bedzie przeszkadzać.
hmm sorka to jakos nie zauważyłem a ten flareup to był ten niebieski samochod czy motor???
Flare up to jedna z sióstr Arcee, była dziewczyną i transformowała się w fioletowy motor
no znalazlem ten moment ale to jest potwierdzone ze zginela no byla mala to przyznam ale moze ten pocisk co ja trafil może nie zabił tylko troche poturbował
Troszkę się obawiam pomysłu Hasbro. Bay dobrze się bawił, tworząc trylogię, chciał ożywić to universum i całkiem nieźle mu to wyszło. Ale nawet jak Bay nie będzie chciał dalej bawić się w kolejne filmy, to Hasbro się uprze i zatrudnią kogoś innego, a to już nie będzie wcale takie fajne. Chociaż jakby Cameron, by się tego podjął ewe. Spilberg to w sumie...
Cameron według mnie niech się trzyma z daleka od Transformer, bo po tym jak zrobił Avatara uważam, że filmy SF to już nie dla niego. Osobiście wolałbym by nowe TF (jeśli powstanie) zrobił Nolan, wtedy byłoby mroczniej.
co ty za głupoty piszesz człowieku!!!!! co ty chcesz od Camerona właśnie dobry film zrobił Avatar
Jezus czy ja gdzies napisalem ze TF ma lepsza fabule od Avatara, nie!
TF2 bylo klapa Baya, plus za efekty, a jesli ktos widzial w Blu Ray ten film to sam widzial.
Co do TF: Dark of the moon , poczytaj co stwierdzil rezyser Cameron o technice 3D w tym filmie i moze to ci pokaze, ze kazdy kolejny film 3D - jego jakoscia bedzie bil Avatara.
PS. Filmy lepsze od Avatara jesli chodzi o fabule - przyklad The Dark Knight, czy Incepcja.
ale Avatar to taki Sirious Sam w filmach kinowych, miał wprowadzić rewolucje w efektach, reszta była mniej ważna, więc nie ma powodów do napinek, szkoda nerwów.
od avatara fabularnie jest mnóstwo lepszych rzeczy.... Avatar jest na podstawie opowiadania Andersona - call me joe, czerpie także Fallen Dragon Hammiltona oraz Scapegoat - Cherryh. Transformery oparte są o serie komiksów, seriali i film animowny. Rozszerzony Avatar jest sporo ciekawszy od okrojonej wersji kinowej, a jak się obejrzy sceny usunięte i niedokończone, naprawde, kilka razy lepszy od kinówki.
Transformery z filmu na film są coraz lepsze, miewają cienizny ale mało który film nie ma ich. Mam nadzieje że jeżeli zmienią reżysera, niespierniczą tego jak terminatora 4... osoba grajaca w neuroshime zrobiłaby lepszy scenariusz... jak będzie jeszcze ciekawszy film, super! jak będzie na tym samym poziomie, też dobrze, ale jak będzie zwalony.... będe żałował wydanych pieniędzy