1. Tego nie wie nikt*
2. cały czas był pod tą samą postacią, tego czy się mógł transformować też nikt nie wie :P

* w komiksowej adaptacji rozwala go Optimus zaraz po Bonecrusherze. Może załatwili go ratchet i Ironhide, którzy w pewnym momencie bitwy też znikają, nie biora udziału w dalszej walce i pojawiają się dopiero pod jej koniec.

Własnie się dowiedziałem że Scorponok miał jednak drugą formę. Tak przynajmniej jest na oficjalnych modelach. Jest jednak troche dziwna. Po prostu Scorponok w pozycji wyprostowanej z dwiema nogami i schowanymi dodatkowymi "odnóżami" Niewiele różni się od formy skorpiona i zapewne transformacja nie trwa długo więc Scorponok mógł w czasie filmu się przemienić a widz nie dostrzegł większej różnicy

"1. Tego nie wie nikt*
2. cały czas był pod tą samą postacią, tego czy się mógł transformować też nikt nie wie :P

* w komiksowej adaptacji rozwala go Optimus zaraz po Bonecrusherze. Może załatwili go ratchet i Ironhide, którzy w pewnym momencie bitwy też znikają, nie biora udziału w dalszej walce i pojawiają się dopiero pod jej koniec. "
Też tak myślę, możliwe ze w wersji reżyserskiej dostępnej na DVD będzie można zobzczyć tą scenę.

barricade to ten taki zły samolot? jak tak to w trakcie napisow koncowych jest jak odlatuje w kosmos i sie zapala w atmosferze ale nie pokazane czy spala na dobre

Zły samolot? Starscream, zdajco przebrzydły, zajmij się oponentem...

Ten samolot to Strarscream.Barricade przemieniał sie w samochód policyjny i pewnie nie zginął bo nie bierze udziału w ostatniej bitwie.Tak jest scena po napisach że Starscream leci w kosmos pewnie po ekipe:D:).

Ostatnio się dowiedziałem że wśród złomu który mają wrzucić na dno rowu mariańskiego widać drzwi radiowozu!!!
Muszę jeszcze raz obejrzyć ten film!

A skąd masz te informacje?...

od mojego kolegi-wielkiego fana transformers

jest pokazane jak wrzucaja megatrona a na lotniskowcu jest blackout ten helikopter

Króciutkie stresczenie na temat Scorponoka z serii Energon

Prawdziwy Scorponok był generałem armii Terrorconów na planecie Q. Podczas walki z Unicron'em, Scorponok zdecydował się na radykalny krok - postanowił wysadzić planetę w powietrze by zniszczyć Unicron'a. Jego plan nie powiódł się, a planeta Q wraz z jej mieszkańcami została pożarta przez Unicron'a. Gdy Alpha-Q otrzymał szansę odtworzenia swych planet, potrzebował oficera który byłby zdolny do dowodzenia Terrorconami. Wykorzystując iskrę Decepticon'a, która tułała się samotnie w czeluścach Unicron'a, Alpha-Q stworzył nowego Scorponok'a. Z czasem Scorponok został zmuszony do przyłączenia się do Decepticonów. Była to jednak tylko jego przykrywka, gdyż nadal służył Alpha-Q. Megatron próbował to wykorzystać by odnaleźć głowę Unicron'a i umieszcza Scorponok'a na statku który miał zostać zniszczony tuż po zetknięciu się z siatką energonową. Jednak ku jego niezadowoleniu, Scorponok'a uratował Rodimus. Scorponok rozpoczął współpracę z Autobot'ami. Po pewnym czasie, Scorponok wyzwał Megatron'a na pojedynek. Podobnie jak poprzednim razem, Scorponok poniósł druzgocącą klęskę. Gdy ciało Unicron'a przeszło przez portal, Megatron odnalazł ledwo żywego Scorponok'a i naprawił go. Obudził w nim także iskrę Decepticon'a. Od tamtej pory Scorponok stał się ślepoposłusznym żołdakiem. Ironhide próbował przekonać Scorponok'a do przejścia na stronę "tych dobrych", najpierw słowami, a potem siłą. Niestety nie powiodło mu się. Gdy Unicron opanował Galvatron'a, Scorponok zaniósł Ironhide'a do Optimus'a by ten mógł przekazać swoją moc Prime'owi. Chwilę później wyzionął ducha. Scorponok transformował
się w zmodyfikowany do wyglądu skorpiona wóz konstrukcyjny oraz myśliwiec.

A tu macie słowo odnośnie Barricade w serii Energon

Bruticus to combiner składający się z pięciu Combaticonów, z których tylko Barricade posiadał odrębną świadomość. Combaticony transformują się w pojazdy bojowe - mobilną wyrzutnię rakiet(Barricade), 2 czołgi(Bight i Kickback) oraz dwa helikoptery(Blackout i Stormcloud). Bruticus został pokonany przez Superion'a, który dokonał tego z pomocą ducha swojego brata.



Odnoścnie Barricade jak było widać dostał omłot od Bumblebee, a potem jeszce nam śm ignoł podczas mobilizacji Deceptikonów a potem gdzies zniknoł po głównej potyczce można przypuszczać że nawiał :D podobnie ja Starscream ;D prawdopodobnie pokaże nam pazurki w części drugiej :DDDD

Z filmu usunięto ponad 40 minut i być może jest wśród nich scena rozwalania Barricade przez Prime'a
A wycieli ją pewnie dlatego by wystąpił w części drugiej (żeby Starscream i Scorponok nie byli jedynymi decipticonami ocalałymi decipticonami z części pierwszej) i dołożą też ze trzy nowe i znowu będzie groźny skład deciptikonów

"Z filmu usunięto ponad 40 minut"

źródło?

Wątpię by usunięto jakiekolwiek sceny z Transformerami, możliwe za to, że były w plnach,ale ich nie nakręcono. Przy ograniczenaich budżetowych raczej wątpię by takie sceny, gdyby powstały, nie znalazły się w filmie.

I co to są "Decipticony" ??? jak już to DECEPTICONY

kurde gieferg na KMF-ie też w sprawach transformers jesteś taki ortodyksyjny?

A co to ma do rzeczy?

To że tak teatralnie piszesz że niby nie wiesz co to są "decipticony"
no sorry ale to było żałosne


a co do tych wyciętych scen to przeglądając strony o Transformers przeczytałem wśród newsów jak jeden z twórców mimochodem wspomniał że wycięto ponad 40 minut. Chociaż to chyba oczywiste że są jakieś wycięte sceny. Tyle że są to głównie niepotrzebne scenki i ujęcia

Barricade jednak przeżył!!!


http://boards.transformersmovie.com/showpost.php?p=384946&postcount=33

Oszczędzili go! Zapewne by zwiększyć potencjalną liczbę decepticonów w filmie!
Wszelkie wątpliwości rozwiane. Całe szczęście bo "offscreen death" byłoby nie na miejscu dla tak fajnego decepticona

Nie znam angielskiego przetłumacza co to tam pisze pod tym linkiem który podałeś

Domik....To wszystko guzik niektorych obchodzi...Oni by woleli o Autobotach czytac.....w wiekszosci

Q:Co się stało z Barricade i czemu nie zostało to pokazane?

A:To jest wątek na drugi film


Aha i jescze jedno odnośnie barricazde.
Jest widoczny podczas walki w Mission City


http://www.tfw2005.com/boards/showthread.php?t=154832

Barricde to zagatka :-) ale dobrze.

Co bybyło jakby wytłukli wszytkie deceptikony :-)

Na dniach przydzie mi płyta (wydanie kolekcjonerskie) to sobie przeanalizuje poklatkowo :)

Stare i nieaktualne. To NIE JEST Barricade.

Na wikipedi napisali że zatłukł go Optimus, al scenę wycięli z filmu tu jest link http://pl.wikipedia.org/wiki/Transformers_%28film%29

Skoro to ma być prawda to scena ta powinna być na dodatkowym dvd w wydaniu kolekcjonerskim a o ile pamietam to nawet na tym forum gdzies piał ktoś że w dodatkach żadnych scen z robotami nie ma. Nie wiadomo komu wierzyć - wikipedia to dość płynne źródło wiedzy a znowusz to forum tutaj zupełnie subiektywne.

Barricade'a zostawili sobie do sequelu
zwyczajnie go oszczędzili żeby zginął w następnej części

Prawdę mówiąc, to w ogóle żadnych scen dodatkowych w dodatkach na DVD nie ma. Czy to z robotami czy bez.

Piszesz tak bo widziałeś czy czy taleś?? bo ja kurde dalej czekam na to moje DVD i sie kurna doczekac nei moge z tego zasranego sklepu internetowego - wolał bym się nie rozczarować ;)

Ależ z ciebie niewierny Tomasz :P Zapewne i tak mi nie uwierzysz, ale tak - Widziałem. Nie ma scen usuniętych.

Jedyne co mozna nazwać usuniętą sceną jest w dodatkach ukrytych ale trwa jakieś 3 sekundy - biegnąca po ulicy babka z której nagle spada ubranie :P Jest jeszcze krótki fragment o kręceniu cameo Michaela Baya, ale tej sceny nie ma w gotowej postaci, jedynie wersja robocza z niebieskim tłem.

Aha i nie zdziw się jeśli w dodatkach nie będzie polskich napisów :P

A ten się nadal łudzi mimo że od dwóch miesięcy mozna było przeczytać co dokładnie jest w dodatkach...

Trudno no jak nie ma to nie ma.

Nie jednej lodówce na imie Transformers HEHEHE

POczekamy na dwójkę

Na razie jak dostane płytę spędze czas przy wieeeeeeeelokrotnym oglądaniu i analizie poklatkowej hehe

Ze scen usuniętych wiem tylko o jednej w której umiera jeden z żołnierzy (Figueroa)
Koleś tak chciał wrócić do domu a tu zonk. Szkoda że to wycieli bo kapitan Lennox przysiągł mu że zemści się na transformerach za niego
wkońcu to zrobił bo przecież on załatwił Blackouta. Z tą sceną miało to jakiś sens (zemsta) a bez niej wychodzi znowu na to że amerykańscy żołnierze są najlepsi na świecie i wrzechświecie.
Eeech

Zgadza się. Natomiast ogólnie jesli chodzi o załatwienie blackouta to wieeeeeelka strata mógł wiele namieszać w dwójce - wogóle denerwóje mnie jak ludzie załatwiają roboty - w komiksach nie miało to racji bytu raczej :)

No i jak tak sobie czytam te komiksy to brakowało mi
Soundvawe, Schockvawe z tych złych :D
Soundwave to najbliższy doradca Megatrona przeca i posiadał dodatkowe Deceptikony: Ravenga i koleszke od trzęsionek ziemi :) szkoda że nie było ich w jedynce bo lepiej by wygląło gdyby to właśnie Sounvave znalazł Megatrona i go ozywił a nei ludzie - zresztą jak zwykle bo to Soudwave zawsze ratował Megatronowi tyłek.

Mam nadzieje że w dwójce sie pojawi ze swoim zajebistym "kryształowyn głosem"