Owszem kapitalne efekty ale trzeba powiedzieć sobie szczerze że jest to film dla 10-latków :]
A teraz z innej beczki, w obsadzie nie było Paris Hilton a pojawiła się w filmie przez kilka sekund chyba że to nie była ona tylko ktoś szalenie podobny ale raczej to była ona, gdzieś między 1:56 a 1:59 minutą filmu.
Każdy szanujący się chłopak w mojej podstawówce dobrzez znał "Pedatora", "Obcego", "Pamięć absolutną", "RoboCopa" i przynajmniej kilka pozycji z van Damme'em, Seagalem, Schwarzeneggerem czy Stallone'em. Niby wszystkie te pozycje są od osiemnastu lat, ale doprawdy nikt się tym nie przejmował. Ba, nawet "Matrix" w USA był od osiemnastego roku życia.
Moim zdaniem na tle wyżej wymienionych pozycji "Transformers" wypada blado i niezwykle infantylnie. W stanach dostał kategorię PG-13, czyli film odpowiedni dla młodzieży powyżej dwunastego, czy trzynastego roku życia. Co ciekawe taką samą kategorię wiekową dostały też "Mroczny rycerz" i "Władca pierścieni".