dopełnienie: słowo "wymyślił" to nie w sensie, że jest twórcą - wiem, że to jest na podstawie kreskówki - tylko jak to sklecił

dopełnienie 2: wiem, że "Transformersy" jeszcze nie mają oskara, ale wszystko wskazuje na to, że będą...

"prócz Bad Boysów(tylko 2, jedynka to syf)"

LOL

Co? Co w tym śmiesznego? Nie rozumiem...

To w tym śmiesznego, że Bad Boys 2 w zestawieniu z jedynką wypada słabiutko. Jest przebajerowany do bólu, za długi, do tego chwilami obleśny i obrzydliwy. Słabszy nie tylko od Bad Boys 1 ale i od Armageddonu, Twierdzy, Wyspy i Transformers. Z filmów Baya tylko Pearl Harbor wypada gorzej.

Hehe...albo to prowokacja, albo masz unikatowy gust. Bad Boys 2 jest dużo ciekawsze, z lepszą fabułą, zabawniejsze i jest więcej strzelanin. Mimo to ani jeden, ani drugi film nie jest wysokich lotów. Taka sobie szczelaninka...A reszta co wymieniłeś to takie paści, że szok...

Wyspa kiepska? Może po prostu nie chciało się wysilać główki, hę? :P
No tak, strzelanina to główna esencja filmu, który się tobie spodoba...
Humor w TF z udziałem ludzi? A co roboty miały zacząć tańczyć hula?
Nikt nie ginie? WTF? Facet nabity na ostrze Scorponoka, Jazz rozdarty na pół pod koniec filmu (choć może nie dotrwałeś do końca)...
Nie każdemu można dogodzić. Tak to każdy reżyser musiałby kręcić miliony wersji po jednej dla każdego widza, aby ta zgadzała się z jego gustami i preferencjami...
eh, typowe polskie nastawienie.

Tak, przepraszam, masz rację. Nie powinienem twierdzić, że Wyspa jest kiepska, przecież to uznany i nagradzany film. Po co mam wysilać umysł dla takiego film?, Jakie ma on przesłanie?? Gdzie ma te drugie dno? Co świadczy o jego wybitności? Tępy film, nie wnoszący nic do niczego, sztampowy i prymitywny. Film ten próbuje zaskakiwać, wzruszać i intrygować, ale mu to nie wychodzi. Poza tym skoro Wyspa ma ogromny budżet i JEST głównie nastawiona na akcję, to po kiego chuja fabuła ma być "głowną esencją filmu". Taki film ma mieć przede wszystkim dobrą akcję.

Humor w Transformers jest dziecinny. Głupota sprzedawcy samochodów, głupota głównego bohatera (chociażby prezentacja w klasie), głupota samych Transformerów, które zniszczyły ogródek. Powiedz, czy takie coś nie bawiło Cię 8 lat temu w wykonaniu Królika Bugsa czy powiedzmy Kaczora Donalda?

No to multum śmierci jak na całe rozwalone miasto. Jakoś wybuchające rakiety i niszczące wszystko gigantyczne roboty nie raniły nikogo, jak np. w Cloverfield.

No wiadomo, że nie każdemu można dogocić, nikt tutaj tego nie kwestionuje. Ten film jest kierowany do fanów kreskówki, na której film bazuje, czyli dzieci. Ja wyrażam swoją opinię, że ten tytuł nie zasługuje na pochwały ze strony moich rówieśników. TEN JEST B-E-Z-N-A-D-Z-I-E-J-N-Y i Ty to wiesz!

Nie każdy film musi być nagradzany w Cannes żeby podobał się tej lub innej osobie. Krytycy co innego, przeciętny widz co innego.
Tak, traktuję siebie jako przeciętnego widza (no może trochę ponad :P, ale nie zadzieram nosa jak użytkownicy Ja czy QuentinTarantinofan). Nie chce ogladac filmu o 12 dnach i historii zycia romskiego chlopca. Mam wystarczajaco duzo wlasnych problemow.
Ogladalam w czasie premiery Kolory Raju. Widziales ten film? Bardzo mi sie podobal. Gleboki, poruszajacy, przerazajacy nawet.
Ale potrafie tez zachwycic sie kreacja postaci w Transformersach, tak ANIMOWANYCH, i tak starszej wersji bo z nowych tylko kilka odcinkow Armady jest dobrych, Beast Wars POLECAM, szczegolnie odcinek Code of Hero (chyba mozna jeszcze obejrzec go na youtube). Po nim zwykle wiekszosc co bardziej wrazliwych zmienia zdanie o Transformersach.
Owszem, splaszczyli charaktery. Ale co mozna bylo zmiescic w 2h filmu a co w okolo setce czy wiecej odcinkow serii i filmie animowanym?
Do postaci ma sie pewien sentyment. Albo mozna obejrzec film dla rozrywki. A jakby pokazywali ile osob zginelo kiedy Megatron z Optimusem wbijali się w wierzowiec to film mialby kategorie NC17 albo R.
Byloby ciekawiej ale tez czy taki AvP2 zyskal na erce? /pytanie retoryczne/
Amerykanie do dzis nie chca uznac tego, ze ludzie skakali z okien WTC i wybuchali w powietrzu. Moze oprocz tych co widzieli na wlasne oczy...
Moze rezyser chcial rowniez dobrze sie bawic? Widziales sceny z planu? No to mieli tam niezly ubaw.
Mnie najbardziej sie podobala scena jak boty chowaly sie przed rodzicami Sama. To bylo niezle. Reszta, faktycznie, slaba, a psa mogli sobie darowac. Ale na to mozna przymknac oko.
Nie smialam sie z Kaczora Donalda bo nie ogladalam a z Bugsa uczylam sie angielskiego :).
Poza tym niektorzy jesli idzie o wyobraznie to nie chca dorosnac ;).

Nie widzialam Cloverfield. Chcialam, ale po 5sek wylaczylam. Nie chcialam sobie psuc filmu (ogladanie obrazu kreconego kamera nagranego na kamere? wtf) przed obejrzeniem go w kinie ze zwiekszonymi wrazeniami.
Prawde mowiac nie wiem ile masz lat. Ja 21, i film jako rozrywka mi sie podobal.
Nie byl wygorowany to prawda, ale pozwalal na bezpieczne oderwanie sie od rzeczywistosci bez korzystania z uzywek ;P, no i pozwalal powspominac ulubione postacie.

"albo to prowokacja, albo masz unikatowy gust."

Albo trochę więcej niż 14 lat, bo poniższe:

"Bad Boys 2 jest dużo ciekawsze, z lepszą fabułą, zabawniejsze i jest więcej strzelanin."

Właśnie wskazuje na odbiorcę w takim wieku. "Bo jest więcej strzelanin" no litoooości.

A czego ty szukasz w Bad Boys'ach jak nie strzelaniny?

haha skoro schematyczne sa filmy bay'a to jakie sa filmy o zywych trupach ktore masz w ulubionych...zanim zaczniesz krytykowac film zastanow sie jakie sam masz ulubione...po drugie jestem legenda i lepsze efekty od transformerow ? zastanowiles sie nad tym co napisales bo wydaje mi sie ze chcesz tylko jak najbardziej zgnoic ten film...jak myslisz ile czasu zajelo stworzenie kazdej postaci transformera oddzielnie nadanie im plynnych ruchow konwertowanie z pojazdu czy to naziemnego czy powietrznego w robota, nadanie odblyskow swiatla, dorzucenie do tego machin wojennych, broni wybuchow i samych starc robotow miedzy soba...czy ich jakosc jest nizsza niz w jestem legenda ? z pewnoscia NIE!!! z calym szacunkiem dla jestem legenda bo film mi sie podobal ogromnie ale tam efekty byly schematyczne ! a do tego marnie zrobione postaci wampirow...nie porownoj nasmiewania sie z baya w south park bo to samo robia z kapitalnym world of warcraft majacym juz kolo 10 mln fanow na calym swiecie! w ten sposob pokazujesz tylko jak naprawde jestes plytki...armageddon, wyspa i transformery nie musza byc realistyczne zeby sie komus spodobaly, ty widac nie masz pojecia o filmach s-f, z tego co moge dodatkowo wnioskowac pearl harbor nie podobal sie tobie z jednego powodu bo bardzo duzo osob tylko z tego powodu krytykuje ten film...co nim jest ? oczywiscie ben affleck. juz od wielu osob uslyszalem ze gdyby nie on ten film daloby sie obejrzec...ale widac sa gusta i gusciki...bay torzy filmy bez przeslania, takie ktore nioslyby rozrywke. ale widac ty tego nigdy nie zrozumiesz...tyle ode mnie

Przydałaby się interpunkcja, brachu. Żywe trupy nie mają tu nic do gadania, w zombie movie wymagam czegoś zupełnie innego. Wg mnie Jestem Legendą miał lepsze efekty, mam gdzieś ile, jak, czym je tworzono. Jestem konsumentem i oceniam efekt. Owszem, chcę ten film zgnoić, ponieważ jest przereklamowany i najzwyklej w świecie mi się nie podoba. A do czego ja porównuje Bay'a z South Parku? Bo sam nie wiem. Nie rozmawiaj ze mną jak byś mnie znał od piaskownicy. Filmy, które wymieniłeś są właśnie płytkie. Bez intrygi, konkretnej gry aktorskiej, w sumie bez ładu i składu. Takie filmu też są dobre, nawet bardzo. Jedynie wymienione przez Ciebie są słabe. Czyste efekciarstwo, film akcji to nie tylko efekty i brawurowa obsada. Poprostu nie lubię twórczości M. Bay'a, bo uważam jego filmy za płytkie, efekciarskie i nieprzemyślane. I nie zakładaj takich dziecinnych pierdół jak nie masz podstaw. Nigdy nie powiedziałem, że Pearl Harbor mi się nie podobał z powodu Affleck'a. Nie wiem z dupyś to wytrzasnął. Skąd wiesz, że nie mam pojęcia o filmach sci-fi. To, że wolę obejrzeć Odyseję czy Gwiezdne Wojny bardziej niż Transformersy nie świadczy o mojej nie wiedzy.

ale z was dzieci.Transformers to najgorszy film jaki zrobił Bay.

Najlepiej obrazac. Moze udowodnisz DLACZEGO wg CIEBE jest najgorszy?

a tobie obycie na forach. no ta w zywych trupach licza sie hektolitry krwi i bezsensowna fabula ktora jest DNEM!

"A do czego ja porównuje Bay'a z South Parku? Bo sam nie wiem."
skoro nie wiesz to nie porownoj !

"Nie rozmawiaj ze mną jak byś mnie znał od piaskownicy"
ty ze mna tez !
ile ty wogole masz lat ? jak wiecej niz 16 to nie uwieze, bo jestes najprawdziwszym przykladem dziecka neo ktore trzyma sie swojej pozycji i nie da sobie nic wbic do tego glupiego lba.

i do tego agrument bad boys 2 bo bylo zabawniejsze i "wiecej strzelanin"
o ironio ! takie argumenty uzywa sie w podstawowce

Problem w tym, że ja nie porównywałem tego do niczego. Więc nie wiem skąd się to wzięło. Nie mam pojęcia skąd wziąłeś to, że w zombie movies JA tego oczekuję. Kiedy powiedziałem, że wymagam od tych filmów hektolitrów krwi? Rozmawiamy o Transformersach i M. Bay'u. Ja z tobą nie rozmawiam jak od piaskownicy, nie wmawiam Ci czego ty od filmu oczekujesz, co o danym filmie sądzisz. Ale ty to robisz.

A co mi chcecie wbić do mojego "głupiego łba"? Nie widzę tutaj jakiś sensownych kontrargumentów, tylko teksty, że się nie znam, że jestem dzieciakiem, że jestem głupim idiotą czy że Was obrażam. Powiedz mi, kiedy kogoś tu obraziłem? A nawet jeśli to nie to miałem na myśli. I powie mi ktoś wreszcie czego oczekujecie po Bad Boys'ach?? Poza tym to, że było "więcej strzelanin" jest tylko jednym z wielu zalet. A skoro ty nie używasz sformułowania "bo było zabawniejsze" to jak mówisz, że coś było śmieszniejsze?

moglbym przyczepic sie do wielu rzeczy ktore tu wypisales ale widze ze inni juz to zrobili wiec nie bede sie powtarzal, dorzuce jednak swoje trzy grosze w kwestii efektow specjalnych i od razu powiem, iz dobre efekty to takie ktore w jak najbardziej trafny sposob wizualny odzwierciedlalyby dana rzecz jezeli takowa by istniala w swiecie rzeczywistym, a powiedz mi czy "wampiry" z jestem legenda pozwalaja tego doswiadczyc? hahaha a moze lwy z poczatku filmu (przeciez to byla istna parodia), zaznacze tutaj, ze Jestem Legendą bardzo mi sie podobal ale efekty specjalne w porownaniu z Transformersami po prostu wymiekaja na calej linii. Taka jest prawda i nie ma co spekulowac, mozesz powiedziec ze bardziej ci sie podobaly, to jak najbardziej, ale w zadnym wypadku ze sa lepsze! Jezeli dzisiaj mialbym spotkac Optimusa na ulicy to z pewnoscia wygladalby wlasnie tak jak w filmie Bay'a!

Cóż to prawda, film jest niesamowicie płytki i przedstawia w banalny, dziecinny sposób granice między dobrem a złem. Mimo wszystko efekty specjalne w Transformers bardzo cieszą oko;) Jeden z najbardziej efekciarskich filmow ostatnich lat w profesjonalnym wydaniu - i to chyba wlasnie dla temu jest taki popularny.

sluchaj greeth czy jak Ci tam, czy dla Ciebie kazdy film musi miec jakies przeslanie, czy kazdy musi lamac umysl?tf to taki film ktory mozesz sobie obejrzec po calym dniu ciezkiej pracy i nie bedziesz sie musial wysilac psychicznie tylko dasz swemu umyslowi odpoczac. tyle w tej kwestii dla mnie film to arcydzielo:)

to jest do bani nudny i nieciekawy mam to na plycie i przerabialen go 2 razy jest bardzo bardzo nudny ale roboty są superowe

Ludzie, przecież to wcale nie miał być ambitny film. Wiadomo, że każdy ma swój gust i to normalne, ale żeby doszukiwać się "drugiego dna" w Transformersach? To jak wejść do sklepu RTV i AGD i chcieć kupić chleb. Ten film miał stanowić tylko i wyłącznie niczego nie wymagającą rozrywkę. Jak ktoś chce oglądać ambitne filmy to polecam: Pręgi, Komornik, Edi. Sęk w tym że tam jakoś waszych komentarzy nie ma. A dział Transformers ma obecnie 1182 tematy i ciągle rośnie, a to oznacza tylko i wyłącznie zainteresowanie filmem.

Nie wiem z dupy żeście wytrzasnęli to, że ja szukam przesłania czy drugiego dna w filmie Bay'a. Czytał chociaż ktoś pierwszy post? "Nie zawiodłem się...spodziewałem się pierdoły i ją dostałem...". Więc prosze mi nie wmawiać czego ja wymagam od danego filmu...