no kur... cze. AUTA ZMIENIAJĄ SIĘ W ROBOTY ALE FAJNIE! no serio. ile macie lat?
Wystarczająco dużo, żeby od czasu do czasu umieć odnaleźć w sobie dziecko mające wielką ochotę na odrobinę rozrywki w formie niewymagającego seansu filmowego, w celu oderwania się od szarej, męczącej rzeczywistości...
Czy każdy film musi nieść ze sobą nie wiadomo jak głębokie przesłanie ? Fajnie czasami popatrzeć na rozpierduchę a to jest jeden z najlepszych takich filmów .
nie mowie ze przesłanie, rozpierducha od czasu do czasu jak najbardziej, ale jak rozwałka to dany trejo albo statham, chodziło mi o to że film transformers odwołuje się do najniższych i najprostszych kategorii estetycznych - czyli: potrzebujemy fajnego filmu, przecież roboty są fajne, ale zaraz, ludzie lubią też samochody, to może samochody zmieniające się w roboty! - jak dla mnie zbyt głupie, a;e to tylko moje zdanie
Dla mnie to też głupie, ale nie zapominajmy, że to nie Bay wymyślił Transfromersy. To kultowa i powszechnie znana marka zabawek (ale również seriali animowanych itd) która trwa już od paru dziesięciu lat. No ale właśnie, zabawki dla dzieci, więc film Transformers jest właśnie taką zabawką dla dzieci tych małych, jak i dużych.
na pewno nie do robotów tylko do rozwałki, bo widzisz problemem jest to, że kombinacja pociski w powietrzu-samochody=ok ale samochody-roboty=jak z bajki dla przedszkolaków.
Tu nie ma żadnego problemu. Walki robotów-samochodów są fajne, bo wyglądają świetnie w tym filmie, chodzi więc głównie o walory estetyczne, fantastyczną animację i efekty specjalne. Z kolei walki między ludźmi, idąc twoim rozumowaniem, odwołują się do najniższych ludzkich odczuć, fascynacji przemocą i brutalnością. A to że ty stwierdzisz, że to dla dzieci, to nic nie zmienia. Żelki tez są dla dzieci, ale co z tego, skoro są smaczne?
O tak. Ja wręcz nie cierpię filmów tego typu a ten zacząłem oglądać przypadkowo i ... mi się spodobał ... taka totalna odskocznia od rzeczywistości (przypomnienie dzieciństwa?) w dodatku z delikatnym humorem. Wart polecenia.
Ja mam 20 lat i lubię oglądać tą serie filmów i nie wstydzę się tego. Takie filmy ogląda się jedynie dla czystej rozrywki, fajnie jest się oderwać od nudnej rzeczywistości i obejrzeć właśnie taki wydawałoby się, dziecinny film.
Jest też kwestia tego, że od relacji między formą a treścią (która w przypadku Transformersów przyjmuje moją ulubioną wartość) zależy jak bardzo profesjonalne jest dzieło: np w Uczniu Czarnoksiężnika z J.Branettem efekty były tak dopieprzone, że tematyka zakrawała o artystyczny mistycyzm, podczas gdy w Złodzieju Pioruna, czy Harypyterze wyszedł sparkszit :)
Kino to przede wszystkim rozrywka (w różnym tego słowa znaczeniu), a tutaj mamy jej pod dostatkiem :)
Faktycznie wydając taki temat na światło forumowiczów a zarazem mając w swoim profilu Zmierzch z oceną ARCYDZIEŁO można się poważnie narazić. Nie wiem czy jest to zwykła prowokacja czy nie. Jeżeli nie to widać jacy nietolerancyjni potrafią być ludzie :] Starsze pokolenia doceniające PRAWDZIWE KINO mogą się przyczepic rowniż do Ciebie. A co to ma być jakiś wstyd że się lubi tego typu filmy? Ja osobiscie jestem ogromnym fanem czy to anime czy komiksów ze stajni marvela czy DC. Uwielbiam jak któryś z moich ulubionych bohaterów zostaje przeniesiony na duży ekran i z zapałem szykuje się do oglądania tych filmów. Mam 24 lata i co myslicie ze powinienem się tego wstydzić?
miałem nadzieję że poprzednia wypowiedź będzie ociekać sarkazmem, nie wyszło. 10 za zmierzch to żart, jak się nie podoba to trudno, bynajmniej nie uważam tego filmu za dobry (po części to prowokacja). Prowokacją jest również temat tutaj, ale tyko po części. Anime osobiście lubię, jest dużo dobrego, czego moim (MOIM!) zdaniem nie można powiedzieć o komiksach amerykańskich (wg mnie to rozrywka dla dzieci, widziałem z 5 filmów na podstawie komiksów dc i marvela, żeby wiedzieć co krytykuję, wszystkie są tanią rozrywką, której świat oczywiście potrzebuje, ale nie ma co ukrywać wg mnie na niskim poziomie). To co oglądasz to twoja sprawa w sumie, i jak się nie wstydzisz to dobrze dla ciebie, po prostu trudno mi zrozumieć jak ktoś dorosły może oglądać auta-roboty. (chciałbym dodać, że wiele osób ze starszego pokolenia mogłaby skrytykować filmy, które uznałem za dobre, i pewnie w większości mieliby rację, degeneracja pewna jest niestety.)
Widocznie masz bardzo ograniczone pojmowanie:) Oglądasz filmy o piratach, którzy uciekają przed dużą kałamarnicą i zmieniają się w zombie. Wygląda to co najmniej śmiesznie. Nie wspomnę już o wampirach i wilkołakach. Masz 12 lat?:P
tak, też się zastanawiam co ze mną nie tak, ponieważ obejrzałem film o piratach. toż to niepoważne i dla dzieci, racja :|
"miałem nadzieję że poprzednia wypowiedź będzie ociekać sarkazmem, nie wyszło. 10 za zmierzch to żart,"
Masz rację,nie wyszło.Wyszedłeś natomiast ty,tylko że na tłuka,który daje najwyższą ocenę słabym filmom DLA ŻARTU.I kto tu jest niedojrzały?
To jest na podstawie bardzo starej baji z lat 80tych więc nie pieprz mi tu ze to jest wymyslone na trzepanie kasy. Żal mi chłopaków lub facetów którzy się nie wychowali na podobnych rzeczach, z samego sentymentu jest to fajne. Peace
tak, jestem świadomy, że film jest na podstawie starego serialu. nie pisałem nic o wymyślaniu na trzepanie kasy bo nie o to chodzi. a to, że ktoś się wychował na czymś innym, nie koniecznie na tym nie jest raczej powodem do politowania. ale w każdym razie sentyment jest już jakimś powodem który jestem w stanie zrozumieć. + gratuluję wygrywasz nagrodę: mistrza wszechświata za napisanie posta bez zamiaru wywołania flejma.
Zazwyczaj nie mam takiego zamiaru bo czegos takiego nienawidzę, bądźmy dorośli. A Ciebie pozdrawiam
Gdyby ten film był 30 lat temu jak byłem dzieckiem to zapewne bym się zachwycił.
Oglądając jakoo dorosły człowiek nie mogę go dobrze ocenić.
wrzuc na luz koles,nie kazdy film musi mic jakies przełanie,jesli ktos szuka dobrego,lekkiego filmu na piątkowy wieczór z piwkiem to polecam jak najbardziej
raczej spodziewałem się flejma albo wyjaśnień czemu ten film jest dobry, nie oczekiwałem że ktoś faktycznie napisze ile ma lat xD
Przecież o to pytasz:P Chyba faktycznie masz 12 lat i liczyłeś na to, że będzie burzliwa dyskusja gdzie wszyscy będą starali ci się udowodnic, że jesteś głąbem ale to niepotrzebne:)
nie czytałem tych waszych dennych wypowiedzi bo szkoda czasu film ma ocene 7,3/10 wiec musi byc dobry i tyle. Wątpie zeby jaki kolwiek film by nie zrobiono to jeden skrytykuje a drugi zachwali, kazdy ma inne zdanie ale jak film ma taka ocene to smieszy mnie ze ktos napisze ze film dno beznadziejny itp itd. zaczołeś od tego ze kicha bo auta sie zmieniaja w roboty, według mnei spektakularna zmiana efekty przy tym i odgłosy przy tym ekstra - no k..rwa przeciez to TRANSFORMERS jest nie?? czy sie myle?? animowana bajeczka z dziecinstwa nei chciał bys zobaczyć wersi filmowej jako dorosły kazdego by to ciekawiło....
Ja w tym roku skończę 33 i bardzo lubię ten film... Wiele osób mnie nie rozumie :) A ja się na nim naprawde fajnie bawię, zwłaszcza przy scenach, kiedy Sam próbuje zaimponować Michaelli, albo rozmawia z rodzicami.
Piratów też lubię i rozwałki Trejo też.
jeżeli czujesz się z tym dobrze to ok chyba, jednak ktoś udawadnia, że widział transformers i do tego jest dorosły
A co to ma niby znaczyć? Jak ktoś ogląda Transformersy, to zachowuje się jak dziecko? Każdy dorosły ma własny gust filmowy i to, że jeden woli oglądać poważne dramaty, a inny filmy science-fiction, nie znaczy, że ten pierwszy ma lepszy gust. Bajeczki, czy inne kreskówki to rzeczywiście są dla małych dzieci, ale ja nie widzę w Transformersach nic, co miałoby być dla tej grupy wiekowej. Jak uważasz, że małym należy pokazywać strzelaniny, zabijanie, rozrywanie na części, to chyba nie najlepiej z tobą...