film juz jest ale w wersji Angielskiej czekam na napisy jak wam sie podobal piszcie czy wart jest
obejrzenia
Uwielbiam Gerarda Butlera, więc moja opinia o filmie będzie baaaardzo subiektywna. Film trzyma się kupy, ale wreszcie Butler został obsadzony tak jak trzeba. Jest rewelacyjny. On chyba ma w genach granie przegranych, niepewnych siebie nieudaczników. Feniks podnoszący się z upadku.
No i co z tego, że fabuła przewidywalna? A szcząśliwy koniec gwarantowany? Ważne to, co się dzieje pośrodku... a tam jest fajnie...