Ale ja za to kochałam się w Rocky'm (Michael Treanor). Kurcze, to były czasy... <buja w oblokach>
podpisuję się pod całością :D - "Rocky kocha Emilly, Rocky kocha Emilly" xD
hehe a ja sie kochałam w Colcie ;) ......................
nie kumam, jak mozna sie zakochac w kims z filmu xD
Ja tylko pamiętam kim 'byłem' i zawsze to był Tum Tum. Bez wątpienia film młodości.
Ja równiez mogę się pod tym podpisać :D Oglądane na VHS, wypożyczone nie raz. Film dzieciństwa.