Wydawało mi się kiedyś, że jeśli widziałam "The crying game", widziałam już wszystko. Potem trafiłam na "Śniadanie na Plutonie".
Wydawało mi się, że jeśli widziałam "Ich troje"...
Dzisiaj trafiłam na "Trzy". Jestem pod wrażeniem. I jeszcze ta piosenka w tle napisów końcowych: https://www.youtube.com/watch?v=cYMCLz5PQVw