Co za osobnik pisał tą recenzję? Jak można napisać "karieże" przez "ż"? To jest rażące!!! A tak poza tym to skąd ta myśl, że to jeden z najgorszych filmów Elvisa Presleya i tylko dla najwytrwalszych fanów?!?!?! Ten film był bardzo fajnie przedstawiony. Wiele zabawnych sytuacji, fabuła się łączyła. Wszystko w tym filmie było świetnie i na bardzo wysokim poziomie i nie może nikt mi pisać takich bzdur, że to jeden z najgorszych filmów w karie'ż'e aktorskiej Elvisa Presleya, bo to znaczy, że ten recenzent w ogóle nie wie o czym pisze.