będą biadolić, że beznadziejny film, bo nie umieją już cieszyć się z prostych rzeczy. Dzieci w nich
umarły, gdy przyszedł pieniądz.
E tam, wystarczyło by zmienić napis "dreamworks" na "Pixar" i 0 spamu by było bo snoby zaraz by widziały wyimaginowane głębie w tym filmie, tak jak widziały w filmie o gadających autach, kontynuacji tego czegoś i klonie pierwszej części z udziałem samolotów zamiast aut (kiedy będą gadające motory?!)
Jak dla mnie pomysł na film bardzo fajny. Turbo Ślimak - śmieszne samo w sobie :D
A co do Polaków - to już taki naród beznadziejny, że z niczego oprócz promocji na browary nie potrafi się cieszyć. Ale to nie jest nasza wina - bieda w kraju, masa patologii, dyskryminacji i przemocy - w TV propaganda, a "u góry" same przekręty - więc czego ty oczekujesz.
idd, z resztą po co ktoś ogląda bajki, skoro wszystko co bajkowe jest dla niego lipne.
Swoją drogą ta bajka była DZIWNA, ale fajna :P stanowczo nowoczesna.
Jak to miło poczytać, gdy tacy niedojrzali - bo być może jeszcze dzieci - biadolą nad tym, że inni mają odmienne zdanie od ich. To takie typowe dla przedszkolaków:
- A mnie się podoba!
- A mnie nie!
- A mnie tak!
- A właśnie, że nie!
- Głupi jesteś!
- Sam jesteś głupi!
- A ty jesteś 100 razy głupszy!
- A ty jesteś głupszy 1000 razy!
-...
Lubię animowane filmy (dopiero co obejrzane Minionki :P) ale Turbo jest średni i trochę nudzi. Dzieci na pewno łykną bo to do nich skierowany film. Można jednak w nim znaleźć parę zabawnych scen np. przedstawienie jak powstaje internetowy hit. Nie zmienia to faktu, że wiele dorosłych (też takich co mają 20 parę lat i zgrywają dziadków dojrzałych) faktycznie nie potrafią się już cieszyć z zabawnego filmu animowanego. :) Gorzej, że ktoś napisał "smutni Polacy". :d