Obejrzałem, ale dopiero po filmie zacząłem szukać w internecie obrazów. Żeby docenić magię trzeba zapoznać się najsamprzód z obrazami, ponieważ dopiero wtedy widać całość arcydzieła. Obrazy wtopione w sceny to mistrzostwo i w sumie na tu polega cały film. Fabuła powiedzmy je poprostu jest. Wrażenia wizualne bezcenne.