ojca z synami. Historia idzie sobie swoim, nawet ciekawym tempem, ale tylko do momentu wejścia obcych do znalezionej chatki przez głównych bohaterów. Do tego momentu było całkiem udanie. Dalej jest już gorzej i wyczuwa się naciąganie tej historii. Szczególnie fakt, że ojciec dwójki chłopców popadł w paranoję (nagle) że dwójka nieznajomych, którzy schronili się w chatce, będą chcieli odebrać mu jego synów. Od momentu pojawienia się chatki w filmie, do samego końca, było już bardo słabo. Mógł to być całkiem udany film, a wyszedł słabo-przeciętny thriller.