Dokładnie tak. Jak na kino akcji ze szpiegowskim tematem film sprawdza się doskonale. Jest o niebo lepszy od idiotycznej Szklanej Pułapki 4, która też jest sensacją i chwaloną przez wielu.
W "Ultimatum..." mimo całego steku logicznych bzdur mamy do czynienia przede wszystkim z dobrymi zdjęciami, dynamiczną kamerą, świetnie pasującą żywą muzyką oraz dobrze wykonanymi układami choreograficznymi walk itd... Całość sprawia, że akcja jest bardzo wartka i żywa, a sposób przedstawienia wydarzeń pozwala nam się bardziej wtopić w to, co dzieje się na ekranie...
Jak już wspomniałem mankamenty logiczne są, jak np. niemożność namierzenia/złapania człowieka przez 3 lata, podczas gdy ten nie zmienia w ogóle wyglądu swojej twarzy mimo iż biega po wszystkich największych dworcach i miastach świata, łącznie z najbardziej w świecie naszpikowanym kamerami Londynem :>
Przymykając oko na ten wyjątkowy fart bohatera (w końcu to fikcja) film uznaję za bardzo udany. Podkreślam jednak - udany w SWEJ KATEGORII.
Zasłużone 7/10
Pozdrawiam i polecam
Zgadzam sie! W swym gatunku film trzyma poziom: wartka akcja (caly czas sie cos dzieje), swietna muzyka i udane kreacje aktorskie - mnie najbardziej przekonala aktorka grająca Pam Landy - Joan Allen. Polecam, moze tylko usiadzcie w dalszych rzedach, jesli nie lubicie 'rozedrganej' kamery - ale mnie to przytloczylo tylko na samym poczatku. 8/10.