Nicky Parsons mówi do Bourne'a że było jej ciężko z nim... co miała na myśli?
Pewnie chodziło jej o to, że po nieudanej misji, zakończonej niepowodzeniem, miała za zadanie skontaktować się z Nim, ale było to niemożliwe.
No i jeszcze ta akcja z drugiej części ("Krucjata..."), kiedy była przez Niego przepytywana. ;)
A ja uważam, że byli parą, uczucie jeszcze nie wygasło i dlatego mu pomaga. Wiadomo - człowiek głupie rzeczy z miłości robi.