duzo szumu, akcji, ale tak naprawde nie wiadomo po co to wszystko.
I i II czesc byly dobre ale 'Ultimatum Bourne'a' to juz przesada. Film zakrecony jak 'ogorek od sloikow'. Fabula momentami smieszna (jak z trzeciorzednego Bonda). Mistrzostwa tu zadnego nie widze, a jedynie nieudana kontynuacje. Tak uważam JA. :)
Peace