Film miał wiele bardzo dobrych scen .ale mi się podobała końcówka jak są pokazane wiadomości telewizyjne w których mówią że nie znaleziono ciała bournea a Julia Stiles uśmiecha się wiedząc że Jason zwiał i ta muzyka obłędna!
Bourne jest dość normalnym filmem znaczy sie innym niż Transporter- na przykład gdzie każda akcja jest przesadzona. Ale przeżycie upadku z 10 piątra do wody- zepsuli mocno(może tak było w książce, nie wiem)