a na dodatek śmieszne. film był niezły, a to jeden z najlepszych dialogów:
Gwen z salonu: - Kiki, jak się nazywał ten nowy film?
Kiki zdenerwowana z kuchni: - Gówno mnie to obchodzi!!
Gwen z salonu: - Nie, raczej się tak nie nazywał...
albo to:
Hal Whiteman w projekcji filmu: - Tamtego filmu tak naprawdę nie nakręciłem. Scenariusz był gówniany, więc go wyrzuciłem.
PO PROSTU KAPITALNE. a jakie sa wasze ulubione teksty z tego filmu?
Szczerze mówiąc nie wiem :P Film super po prostu extra a text... hmm... tez mi sie najbardziej spodobał yen pierwszy który napisałas x} Super film!
Ja dziś widziałam ten film już po raz dziesiąty i wciąż miło mi się go oglądało ;P
A jednym z moich ulubionych momentów jest, kiedy Lee lata od limuzyny Gwen do Eddie'go i ustala, kto ma jechać pierwszy. Po trzecim razie Eddie wpada w szał i wrzeszczy "I don't care!I DON'T CARE!(...)".
I te wywiady, udzielane prze Gwen i Eddie'go... Cały film jest dla mnie megaśmieszny ;)
Mi też film bardzo się podobał, a najbardziej scena pokazu filmu Gwen i Eddy'ego z ukrytej kamery;-))
No film niezły. Fajny Billy Cristal.!.
A jak szukasz fajnych dialogów to obejrzyj "Francuski Pocałunek".
No i może jaszcze 'Sposób na Teściową"
W obu filmach niżle sobie głowni bohaterowie dogryzają;D