Niestety zgadzam się z recenzją FilmWebu. Film mógł być o niebo lepszy. Dżulka jest jak Dżulka, czyli super, Cusak jak zwykle, Zeta-Jone jest Gwen (bardzo dobrze), drugi plan fajowy, ale czegoś tu brakuje. Sensu. To trochę tak, jakby ktoś zrobił jedwabny kombinezon roboczy. Czyli materiał super i to wszystko.