Witajcie dziś w nocy wróciłem z przedpremierowego pokazu ,,Upiora w Operze'' Szczeże muszę powiedzieć ,ze jest to nejlepsza sztuka jaką w życiu widziałem. Wspaniała gra Damiana Aleksandra jako upiora oraz Pauliny Janczak jako Christine. Wszystkie dekoracje ,przedmioty ,które pojawiły się to poprostu dzieła sztuki. Wiadomosć o tym ,że mogę w tym jakże wspaniałym przedstawieniu sprawiła mi wielką radość. Gdy przybyłem już do teatru ,,Roma'' ,który z zewnątrz
oświetlały lasery ,czerwone wstęgi oraz wspaniały niebieski dywan. Poczułem się jak bym przybył na premierę jakiegoś sławnego filmu lub na galę ,,oscarową'' Cały początek tej wspaniałej imprezy rozpoczął się od wypicia kieliszka wina i wzniesienia toastu. Następnie wszyscy udali się na pokaz. Początek spektaklu rozpoczyna się od powieszenia żyrandola oraz aukcji ,a kończący się zniknięciem upiora. Poprostu brak słów jest to ,,NAJWSPANIALSZY SPEKTAKL EUROPEJSI WSZECH CZASÓW''
Że, kurde, kto??? Litości oraz miłosierdzia dla małej Wiedźmy, pokornie upraszam, Panie Upiorze! Oczy mi od tej ortografii pękły, a wolejby mi zginąć, bo i jak ja się teraz będę w Gerry'ego wpatrywać?
A dziś premiera w ROMIE! Kurczę, ja będę mogła zobaczyć ten spektakl chyba dopiero we wrześniu i już nie mogę się doczekać... :)
Upiór w operze
wt, śr, czw 19.00,
sob 15.00, niedz 17.00:
85zł,75zł, 70zł, 65zł, 55zł, 45zł, 40zł
straponteny - 33zł
pt, sob 19.00:
90zł,80zł, 75zł, 70zł, 60zł, 50zł, 45zł
straponteny - 38zł
No ale powiem wam ,że spektakl jest naprawdę super i ciesze sie ,że dostałem sie na przedpremiere;p podobno bilety są wyprzedane do sierpnia
Jasne... Już dawno było mówione, że niby nie ma biletów do czerwca, a jakiś tydzień temu mnojemu nauczycielowi udało się zarezerwować je dla nas ;). Chociaż mówił, że trafiło mu się, bo oprócz tego zostały same pojedyncze.
Bo czasami ktoś rezygnuje, ale są to baaaardzo nieliczne przypadki. Ogólnie głupio byłoby powiedzieć: Mamy jeszcze dwa miejsca na marzec ;P
Ja mam pytanie: jak daleko od Warszawy mieszkacie? Bo ja jestem spod czesko-niemicko-polskiej granicy :P Z tego cypelka tan na dole :D
Jaaa... Jak bym mieszkała w Wa-wie to bym była na prenmierze albo coś :P ale u mnie też trzeba liczyć koszty dojazdu... :( Dobrze ze mam przyjaciółkę w Wa-wie... :)
No nie wiem, czy byłabyś na premierze :P Na premierę można było sie dostać tylko przez otrzymanie zaproszenia. Przewaznie otrzymały je VIPy.
Ja pojechałam z kolezanką pod Romę podczas premiery. Pokręciłyśmy się trochę, cyknęłysmy kilka fotek maskom upiora przez okno pracowni plastycznej i kupiłyśmy sobie programy :)
Ja mieszkam w Bydgoszczy i niestety nie mam możliwości CZĘSTO bywać w Warszawie (właściwie to nigdy tam nie byłam ;)), więc zazdroszczę ludziom tam mieszkającym. Tyle fajnych rzeczy można zobaczyć... M.in. Upiora ;P.
Ja mieszkam w Katowicach.
A tak swoją drogą, mam pytanie do kogoś kto miał przyjemność być w Romie na jakimś spektaklu. Jak jest umiejscowiony balkon w stosunku do widowni? W sensie jaka wysokość, nad jakimi rzędami etc. Bo ciekawa jestem, a niespecjalnie udało mi się znaleźć fotki na których byłoby widać.
Ja osobiście nie znoszę balkonu, byłam dwa razy. Wszystko swietnie widac, radzę tylko wziąć ze sobą jakąś lunetkę. Wysokości i rzędów niestety ci nie podam, bo nie umiem ocenić... Największy minus balkonu to to, że siedzisz daleko od sceny i aktorzy nie kręca się między rzędami, ale podobno w Upiorze nie ma duzo kręcenia, więc...
A jak byś mi jeszcze powiedziała... Te balkony sa nad jakimiś rzędami? Czy jeszcze dalej niż te ostatni rzędy?
Wygląda to mniej wiecej tak:
http://www.teatrroma.pl/imgLib/widownia.5.jpg
Ale odległość od sceny nie jest tak ogromna.
Oto rozmazane zdjęcie balkonu (z grona): http://grono.net/gallery/473392/0/
Rozkład sceny znam ;) ale ciekawi mnie, czy będąc na balkonie mam pod sobą jakieś rzędy? A zdjęcie z grona nie wchodzi :(
<fiufiu> Nieźle, ja będę siedziałą w loży pierwszej (cholera, czemu nie piętej?! :D) No zobaczymy co z tego wyniknie ;]
No przecież to oczywiste. Loża piąta ma być, na życzenie Upiora, pusta. Bo jak nie to będzie disaster beyond your imagnation ;)
No tylko stona ,która podałes z miejscami nie do końca jest taka jak na stronie. Miejsca są bardzo dobrze ułożone tylko ,że jest w holere ciasno. Ale wart ciesze się ,że starsi pracują w alianzie;p;p:D
Szanowny Upiorze, nie musisz mi mówić jak wygląda sama w romie, w której byłam około 10 razy. Naprawdę zdaje sobie sprawę, że skala i odwzorowanie nie są rowne ;)
Ja mogłabym nawet stać :D No może przeginam :P ale na pewno dokładnie wiecie co mam na myśli. Starałam się o jak najlepsze miejsca i cieszę się ze mam takie jakie mam. Choć żałuję, ze nie udało mi się zdobyć biletów do strefy I. W końcu to moja (pewnie) jedyna okazja zeby obejrzeć musical na żywo i chciałam żeby był jak najlepiej zapamiętany. :)
Christinka ja ci powiem tak będzie on zapamiętany choćby były nawet warunki nie typowe. Aha zapomniałbym w teatrze ,,Roma'' mozna zakupic czarne kubki z upiora z opery co po zalaniu wrządkiem zmieniają się w kolor biały. Również można zakupić
-koszulki
-smycze
-długopisy
-płyty z muzyką
Pytanie za 100 punktów: ile kosztują te gadżety? :D bo nie wiem ile kasy zabrać ze sobą :P choć jak dowiedzialam sie że program kosztuje 20 zł... To mi się troszkę słabo zrobiło (wszędzie w teatrach to jest jakieś 5 zł, więc miałam cichutką nadizeję ze tu będzie nie więcej niż 10zł...). I jak to z tymi płytami? Gdzie będzie można je kupić?
Płyt nie mozna jeszcze kupić. Co najwyżej wersje demo.
Płyta będzie dostępna w sprzedaży od kwietnia. Co do kotów to nie zdziw się Upiorze, ale wiem. Leżą w sklepiku już ze 3 lata. Jakbyś sie postarał to może nawet z Tańca Wampirów bys znalazł. nie wspominając już o akademii pana kleksa.
Płyty z "Tańca Wampirów" daje się dostać w Empiku, wiem bo nabyłam, i tylko teraz się zastanawiam kiedy rodzina mnie zlinczuje, bo cały dom się trzęsie od Wampirów :D
Widzę, że nie tylko ja zbzikowałam na punkcie muzyki z "Tańca Wampirów", u mnie nie tylko dom się trzesię, ostatniego lata malując bramę urządziłam słuchanie wampirków połowie mojej ulicy:-) A teraz w domku nie tylko się "wampirkuję" ale też "upiorkuję", domownicy na razie wyrozumiali, co więcej, zaczynają wyć tak jak ja:-)
Zważywszy że do najbliższych sąsiadów mam kilometr, musiałabym mieć mocny sprzęt, żeby mogli cokolwiek usłyszeć ;) Ale dla rodziny nie ma litości! Dziedzic jest fenomenalny...
Dziedzic jest po prostu upiornie wampiryczny i po prostu nikt mnie nie przekona, że Dziedzic nie sprawdziłby się w roli Upiora, słuchając Damiana Aleksandra mogłam tylko sobie wyobrażać jak cudownie brzmiałby głos Dziedzica w tej roli, a cóż, Damian robił co mógł, ale no właśnie jedno wielkie ale.... (Kępczyński albo nie lubi Dziedzica albo ktoś go zahipnotyzował i dlatego go nie wybrał)
Kubek 20 zł, koszulka 3 zł, smycz 15 zł, płyt na razie brak, do programu, który tak jak pisałaś kosztuje 20 zeta, dołączona jest płyta dvd z okazji dziesięciolecie Romy, na której są migawki z upiora
OK, uwierzę, jesli udowodnisz. Na przykład znajdź mi płytę w internecie. Jak czegoś tam nie ma to nie istnieje.