po prostu kocham ten film moglabym wydac na niego wiekszosc mojej kasy i jeszcze by mi bylo malo on jest po prostu phantastyczny i niech sie wyphaja ci co im sie nie podobal :)
Oj... Coś czuję że wiele nas łączy... Moja rodzinka ma już serdecznie dość słuchanej przeze mnie ścieżki z "Upiora..." :) No ale ile można wytrzymać?? Tydzień? Dwa? Miesiąc? Słuchając stale tego samego?? :) Ja tam mogę Upiorka słuchać ciągle... Z oglądaniem trochę nie bardzo ni bo czasu brakuje... :( Ale ktoś kto nie kocha Upiora tak jak my żeczywiście może mieć "troszeczkę" dość. :P Jak chcesz to napisz do mnie na: piwnooka90@wp.pl
Ten film zaczaruje albo odrzuci:) Nas zaczarował, co nie znaczy, zę wszyscy muszą go kochać! Troszkę tolerancji proszę, a nie teksty w stylu : "Mogą się wypchać!" Wczoraj oglądałam Upiora i się zawiodłam....;( W kinie zrobił na mnie kolosalne wrażenie, ale cóż... telewizor i dvd to nie to samo co kino... :( nawet podłączenie głośników nie odda tego wszystkiego w całości, a duży ekran telewizora nie zasłoni "całego świata, który widzimy". No trudno... Ale (nie zaczyna się od ale:) dzieci nie róbcie tego w domu:D) mimo tego zawodu uważam, że Upiór w Operze Schumachera i Webbera to wspaniały film.
Gratuluję Panom i kłaniam się nisko. Bardzo rzadko spotykam
się z filmem, który robi na mnie takie wrażenie, a widziałam ich już niemało.
Pozdrawiam
Ena