Dobry film dobrze zrobiony o respekcie wobec natury. Reynolds, Voight, rewelacja. Płyną tak tą rzeką prawie jak w Czasie Apokalipsy i mimo tego, że to USA a nie Wietnam, to skutki są równie dramatyczne. Ale bez tanich chwytów i cudnych efektów.
Tak! Jak "NĘDZNE PSY" (1971) Sama Peckinpaha z Dustinem Hoffmanem i Susan George!