Przyznam szczerze, że nie szukałem, ale skoro jednym z dystrybutorów jest Asylum, a jest to studio ponoć słabe, ale popularne, film łatwiej powinno dać się znaleźć pod asylumowym tytułem "Evil".

nieudolna próba przeniesienia opowiadania Gogola "Wij" we współczesne czasy, film słabiutki i nudny jak flaki z olejem w dodatku jak pisze kolega na siłe zamerykanizowany dnoooo...

rzekł bym że to nie całkowity remake Wija z 1967r. jakoś ten stary film mi pasował a tu... pamiętając jaka fabuła była tam mam po prostu wrażenie urwania go w najlepszym momencie...