Woody Allen zamienił ukochany Nowy Jork z jego Manhattanem nie na Londyn, jak ostatnio, lecz tym razem na Barcelonę z jej senną, spokojną atmosferą. Penelopa pojawiła się dopiero w 50-tej minucie i zgarnęła całą pulę, tzn. dostała „Oscara” za rolę drugoplanową, ale Bogiem a prawdą, nie wiem za co. Ta hiszpańska brzydula wpadła na plan, trochę się powydzierała i została za to tak wysoko oceniona. Ale to przecież nie pierwszy nieuzasadniony wybór w dziejach Akademii.
oscar za drugoplanową role to chyba najlepsze trofeum jakie mozna zdobyc bo nie jestes głównym bochtaerem a zbierasz statuetke, co ty gadasz Penelope brzudulą?
mnie zastanawia dlaczego w polsce dopiero teraz to w kinach leci rok po premierze światowej,