Mi się baaardzo podobał. Historia sama w sobie zabawna, na salikinowej czesto wybuchał śmiech. Ale mnie poruszyły pewne wątki, pewne zdarzenia, to film, który daje do myślenia. Bo chyba każdy z raz w życiu stał przed wyborem jakiejś pasjonującej niezwykłej miłosnej przygody, romansu, czy choćby pocałunku. Tu widać jak mogą się różnie toczyć takie historie i że czasem warto spróbować po to by się przekonać że to nie to:)