PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=405077}
7,0 200 tys. ocen
7,0 10 1 200473
6,5 69 krytyków
Vicky Cristina Barcelona
powrót do forum filmu Vicky Cristina Barcelona

Z nowych filmów Allena oglądałem na razie tylko ten i muszę przyznać- jest mocno inny od tego co robił 20 lat temu. Ale inny nie znaczy gorszy. Na początku problemy bohaterów przypominają żywcem wyjęte z jakiejś marnej komedii romantycznej, ale w miarę rozwoju stają się bardziej zawiłe i ciekawsze. Od pojawienia się na ekranie Penélope Cruz film nabiera rumieńców i powoli staje się czytelny jego przekaz. To co głównie mi się podobało to aktorstwo. Fenomen Scarlett Johansson jakoś mi umknął, a szkoda bo to wyśmienita aktorka. W tym filmie gra idealnie dziewczynę bez planu na przyszłość, naiwną, głupiutką i trochę zagubioną. W zasadzie w jej roli widzę wiele z siebie i muszę przyznać że świetnie wraża wszystko minami, kiedy np. chce coś powiedzieć i się boi, albo udaje zrozumienie. Genialnie wykreowana rola, świetnie stonowana i bezbłędnie zagrana mimiką, bez niepotrzebnej gestykulacji i wypowiadania długich zdań. Wyróżniłem tą rolę, ale reszta aktorów też się spisała- Penélope Cruz i jej wybuchy wściekłości powinny się pojawiać częściej, Javier Bardem bardzo dobrze udaje pewność siebie by często wpadać w zakłopotanie a Rebecca Hall nie jest może tak wyrazista, ale to raczej wina postaci która jest zbyt normalna na tle reszty.
Polecam. Warto przebrnąć przez dość monotonny i irytujący z powodu nadmiernej ingerencji narratora początek, by dotrzeć do sedna filmu które jest niebanalne. Allen jednak trzyma formę i miło obserwować jak wciąż się rozwija.