występowały tu postacie z "Pulp Fiction", na pewno to zauważyliście.
No i nie tylko np. pojawia się też nazwisko Scagnetti, które znamy z Urodzonych Morderców.
A co do ciekawostek, to takie małe niedoróbki które zawsze mnie bawią podczas oglądania filmu;
1.Kiedy Mr.White i Mr.Pink rozmawiają w łazience, stwierdzają, że można by dla rozluźnienia zapalić fajkę. Oboje wkładają do ust po jednej, ale tylko Mr.Pink naprawę ją zapala, Harvey prawdopodobnie nie pali, bo trzyma zapalniczkę 1,5 cm od fajki, po czym ją chowa.
2.Kto tak właściwie zabił Eddy'ego? Pan white mierzy w Joe, a Joe i Eddy w White`a. Każdy oddaje po 1 strzale, a Eddy pada, (na zawał?? :P ).
I jeszcze chciał bym wiedzieć co o tym myślicie: czy pan Brown wykorkował sam od siebie, czy zabił go Orange kiedy White rozwala gliniarzy, bo ujęcia przed i po strzelaninie można dwojako odebrać.
Pozdrawiam QT FOREVER!!
ps. oczywiście że browna zabił orange, spójrz na wyraz twarzy rotha i jego zmieszanie gdy podchodzi do niego White
moim zdaniem występowala w tym filmie również zawartość walizki z PF. "Psy" ubrane są tak samo jak Jules i Vincent (z reszta btrat Vica), jest mowa o Marsellusie Wallesie, to prawdopodobnie on ma odebrać diamenty, Pink dostarcza je dalej, skąd biorą je Vega i Winnfield
Ano racja, przeanalizowałem scenę, i strzela 2 razy ale tok jak mówiszw Eddy`ego już nie zdążył wycelować.
tez nie zrozumialam kto zabil Eddy'ego... bo bylo to zupelnie niezrozumiale :) Jedyne co wydaje mi sie prawdopodobne,to ze jako pierwszy strzelil pomaranczowy, ktory znalazl znowu sile, zeby siegnac po bron. wtedy wystrzelil tez bialy i eddy, a joe juz nie zdazyl. ale przyznaje, ze bylam po tej scenie leciutko zagubiona. pozdr fanow
Leon: Nie "psy" ubrane jak Jules i Vincent tylko odwrotnie. Pulp Fiction było później niż ResDogs.