Mr White strzelił do Joe'ya, Joe do Mr Orange, Eddie do Mr White'a... Kto zastrzelił Eddie'ego? Mr Pink?
Troszke jest to kiepsko zrobione, Mr White oddaje dwa strzały ale... nie zmienia kierunku, w którym celuje! Ale nie jest to ważne, w sytuacji kiedy wszystko dzieje się tak szybko.
No i zawsze można wytłumaczyć to miłością Tarantino do filmów klasy B, gdzie taki "błąd" łatwo by przeszedł...