Nie Biały strzelił dwa razy widać to na zwolnionym tempie. Gdy się ogląda tą scene. :) On po prostu był najlepszym z nich wszystkich :)
i BTW mogles dac ze to spoiler:P bo zdradziles co niekotrym zakonczenie:)

W ciekawostkach pisze:
# Harvey Keitel zapomniał w końcowej scenie o zabiciu Eddiego. Tarantino się to spodobało - Eddie ginie mimo iż nikt do niego nie strzela.

ale jakby nie patrzeć jest szansa, że do Eddiego strzelał Różowy. Schował się pod tym wjazdem i w sumie dobry widok miał tylko na eddiego :P

Na początku też w to nie wierzyłem i się zastanawiałem ale wystarczy spojżeć jeszcze raz dokładnie i jak już biały oberwał widać że z lufą pisoletu bardziej w dół strzela do eddiego

ja myślałam, że Eddiego zastrzelił ten kapuś, bo wydawałomi się, że gdzieś tam grzebał za bronią, ale się dowiedziałam, że nikt go nie zastrzelił;]