Mr. Brown przeżył, oto dowód :
http://m.onet.pl/_m/05b920134982ed233c759dbfe043f429,14,1.jpg
To ten po prawej.
Jestem zabawny? : (
a jak to bylo z MR BLACK? Tarantino stwierdzil ze nik nie bedzie mial mr Black? czy jak to bylo?
Cabot czyli ich szef stwierdził, że nikt nie będzie nosił ksywki Mr Black bo zawsze znajdzie się kilku ważniaków, którzy będą o nią walczyć. Aby już zamknąć ten wątek, Mr Violet jest na innej robocie.
Gdyby wiedzial, co go czeka w przyszlosci (skalpowanie i odpadniecie zgnilego przyrodzenia) to by sobie pewnie dolozyl sam ze dwie kulki, tak dla pewnosci...