na bank Jarosław Łukomski, czyli rewelka do kina gangsterskiego
szkoda tylko że tekst wersji polsatu jest do kitu, totalna kpina no ale zawsze jest szansa że się poprawią
to zapewne będzie ta sama wersja co parę miesięcy temu w tv4 dali (polshit z tv4 się wymienia) czyli syf do potęgi entej - dobry lektor (Łukomski) ale tłumaczenie idealne na emisję ze znaczkiem wiekowym +12 o godz. 20:00.
mam na dvd z lektorem i mogę dać parę przykładów z pamięci w odniesieniu do tego co było w tv4 (i co pewnie będzie dzisiaj w polshicie):
pierwsze sceny:
dvd: - Kim jest, k-u-r-w-a, Toby?
tv4: Toby? Jaka Toby?
dvd: (Mr. Pink/Blond) Przez ten czas dolała mi 3 razy a ja wymagam sześciu dolewek./ -Może ma ostry zap-ierdol?
tv4: A jeśli jest cholernie zajęta?
w magazynie (white i pink)
dvd: ...i spytał jak mam na imię. Umierał mi na rękach. Co miałem, k-u-r-w-a zrobić?! Powiedzieć - to zastrzeżona informacja? To wbrew przepisom? Nie ufam ci? Może powinienem był, ale nie mogłem... Pierd-ol się!
tv4: ..i spytał jak mam na imię. Wykrwawiał się na śmierć. Co miałem zrobić?! Powiedzieć - nie mogę ci powiedzieć? To sprzeczne z zasadami? Nie ufam tobie? Może tak, ale nie mogłem... Wal się!
scena gdy Mr. Pink opowiada jak uciekł z pościgu
dvd: Z drogi! Spieprzać z drogi! -Człowieku, o co ci k-u-r-w-a chodzi?! ... (do babki w aucie) Wyłaź, k-u-r-w-a! Wyłaź!
tv4: Z drogi! -Kolego, masz jakiś problem? -Wywalaj! ..... Wysiadaj!
krótko mówiąc cenzura na całego, szczerze to wątpię by dziś w polshicie dali lepszy tekst bo chyba dadzą to co w tv4
nawet tvn daje ostrzejsze dialogi np. w chłopcach z ferajny parę razy ten sam lektor "kur-wował" pomimo że od lat 16 (za tydzień w tvn7 o 22:00)
powiem szczerze że ja chyba tego filmu nie będę oglądał bo mam go na płycie dvd aczkolwiek pamiętam że przednim razem jak puszczali o tej samej godzinie to chyba czytał Łukomski
Podobno na Ale Kino ten film czytał Jarek Łukomski z tekstem śp Tomasza Beksińskiego. W TVP była też wersja "milsza". Pamiętam Tomasza Knapika z vhs czytał tekst jakieś gościa (jak sobie przypomnę to napiszę) i ta wersja jest najlepsza jak dla mnie.
I powiem Ci że dobrze robisz. Niestety "Wściekłe psy" dużo tracą bez dobrego lektora.
Jednym z największych atutów tego filmu są teksty, wulgarne teksty. Ocenzurowane już nie brzmią tak dobrze.
Słowo "f*uck" pada w tym filmie 252 razy(nie liczyłem) a my nie usłyszymy żadnego przekleństwa w języku polskim, no może pomijając takie "brzydkie" słowa jak "gówno" "dupa" czy "wal się"
Nie że się jakoś szczególnie podniecam przekleństwami ale to tak jakby Linda w filmie "Psy" powiedział "Spieprzać" czy "W imie zasad, gnojku"
Ja powiem tak, że gdy oglądałem na TV4, to wydawało mi się, że leci to dużo lepsze tłumaczenie. Oglądałem na TV4 w ogóle pierwszy raz ten film i od razu stałem się jego wielkim fanem (ustawiłem sobie jako dzwonek muzyczkę z intra filmu gdy wszyscy idą). Potem na kompie było to samo i zapamiętałem np. fajne stwierdzenie MR. Pink
"A na brak studiów mam tylko dwa słowa - opanuj k**rwa komputer"
Wczoraj rzeczywiście teksty były beznadziejne. Trochę na siłę tłumaczka chciała zrobić to dla młodych widzów (przypominam film był po północy). Takie stwierdzenia jak:
- dostał w bandzioch
- Spoko wodza
Gość wygląda jak "COŚ" zamiast zostawić po prostu Thing to się silili na tłumaczenie dosłowne.
W tej wersji tłumaczyła Agata Walusiak, a czytał Pn Łukomski
W tej dobrej wersji niecenzurowanej tłumaczył Michał Kwiatkowski, a czytał Jacek Brzostyński