Długo zwlekałem z obejrzeniem tego filmu, wczoraj specjalnie go sobie załatwiłem na kasecie VHS z kultowym tłumaczeniem gdzie lektorem jest Tomasz Knapik. Film zdecydowanie warty uwagi. Bardzo krwawy, jak chyba każdy film Quentina Tarantino. Podobnie nakręcony jak Pulp Fiction. Charakterystyczni aktorzy, ale trochę mało akcji. Film jest trochę przegadany i za szybko się kończy. Powinno być trochę więcej scen z tego "skoku" i ich ucieczki, bo film ledwie się rozkręca i zaraz się kończy.
Co do krwawych scen to nie wiem czy uznać je za dobre czy za złe. Nie do takich jestem przyzwyczajony. Uznam je za ciekawostkę jak np. scena umierania pana pomarańczowego.
Oceniam film na 7/10. Gdyby było więcej scen gangsterskich i film byłby dłuższy (może istnieje jakaś wersja reżyserska?) to ocena byłaby wyższa.