Koncepcja analizy zmiany emocji u dorastającego nastolatka to świetny pomysł na kontynuację pierwszej części ale wg mnie nie wykorzystano tego potencjału. Nowe emocje wprowadzone zbyt szybko, zbyt chaotycznie. Trudno było sobie to wszystko w głowie poukładać kto jest kim i jakie interakcje powinny zachodzic między emocjami w różnych sytuacjach. Dużo lepiej byłoby gdyby pokazac proces dojrzewania spokojniej jak te nowe emocje jak spinka czy zblazowanie się pojawiają i zaczynają dominować. Natomiast w filmie był wg mnie zbyt duży chaos. Za mało też było ciekawych ujęć z dialogów pomiędzy bohaterami i co się dzieje w ich głowach w tym czasie.

Jakoś jednynka była łatwiejsza do ogarnięcia i przestudiowania. Płynniejsza i bardziej naturalna. Były sceny które na długo zapadly w pamięć, Był humor a tu w 2giej czesci tego zabrakło. Ja wiem że zaraz ktos napisze że własnie takie jest dojrzewanie bardziej chaotyczne ale to wplynęło negatywnie na odbiór filmu. A wg mnie potencjał był bardzo duży.

Film zdecydowanie dla nastolatków i osób dorosłych.

Ciekawe ze filmie jedyną męską postacią jest tata bohaterki i to też mocno zdominowany przez mamę.

No a 3cia część musi być o zakochaniu i wszystkich emocjach z tym związanych.