...choć przez większość filmu miałem wrażenie że jest tak sobie, dopiero końcówka podkręciła tempo i była taka w stylu dobrych produkcji Pixara, to jednak za mało żeby dorównać pierwszej części która była lepsza, do tego świeża, tutaj mamy kalkę z jedynki z nowymi emocjami, choć wprowadzonymi tak że do końca skojarzyłem tylko tę pomarańczową, reszta nie wiem co tam robiła. Generalnie fabuła przez większość czasu trochę się ciągnie i jest miejscami chaotyczna, do tego wybrano grę sportową na główną oś fabuły w której najlepsze filmy to były te w których wprowadzano naprawdę duże emocje co do rywalizacji z innymi drużynami i jakimiś ostrymi zawodnikami, tutaj mamy to dopiero na sam koniec (stąd dobra końcówka). Film jak dla mnie 6/10, może za dużo się spodziewałem a dostałem co najwyżej niezły produkt.