10/10?? piosence moze tak, ale film...podobal mi sie, ale do wybitnego mu daleko. Swietnie obrazuje pewien problem, ktory gdzies tam istnieje, ale jest taaaak daaaleeekoooo, ze nie wiem, czy mi sie kiedys przydarz, choc bardzo bym chcial odwiedzic daaaaleki wschod.
Choc jednak nasowa mi sie jeden wniosek...pilnujcie ludzie swojego bagazu na lotniskach, podrzucic cos jest latwo, a 33lata...raczej tego nie planuje...

Mam ten utwór na płytce i w filmie nie miał nawet połowy tej siły, którą ma słuchając go normalnie, ale i tak ciarki przechodzą:)

Sarah Mclachlan jest nie do przebicia :), jej piosenka dodala zdecydowanie klimatu do filmu, ktory byl... calkiem fajny ;]