żałowałem, że nie piłem, kiedy to oglądałem !!

Popieram.
Wolność sztuki i słowa swoją drogą, ale niektórzy powinni mieć ZAKAZ kręcenia filmów w trosce o nie kaleczenie kina i psychiki widza.

Nie rozumiem tak beznadziejnej oceny przecież macie tu kategorię horror i komedia. W czym problem? Wg mnie film był śmieszny i warto obejrzeć wieczorem, nie znudził mnie, to plus. W końcu coś trochę innego od klasyków i od razu 1.

Cóż, widzisz, podobnie jak my tak samo ty i każdy widz ma prawo do swojej subiektywnej oceny :)

Odebrałaś film pozytywnie i ok, ja odebrałam bardzo negatywnie i też ok, znaczy to jedynie tyle, że każdy z nas ma swój indywidualny punkt widzenia, być może szuka w kinie czegoś innego, ma inny gust czy poczucie humoru.

Na tym właśnie polega subiektywizm :) pozdrawiam.

Wiem na czym polega subiektywizm :)
Po prostu zdziwiła mnie aż tak niska ocena, jest naprawdę dużo gorszych filmów, które zasługują na 1.

Ale co kto lubi.

Wiesz, to jeszcze zależy czy ktoś te dużo gorsze filmy widział już czy nie ;) być może jeszcze nie miałam tej przyjemności ;) dlatego póki co ten się na tym miejscu umościł ;)

Ale kto wie, może kiedyś inny, jeszcze gorszy film je zajmie ;)

Polecam "Eden lake" - film 1/10

Wybacz, już mu dałam 4/10 bo chociaż nie przepadam za takimi filmami ukazującymi naturalistycznie przemoc dla samej przemocy, to niestety choćby za poziom aktorstwa nie mogłabym mu dać 1.

Ale rozumiem też dlaczego ktoś inny, jeszcze bardziej wrażliwy jednak mógłby.

Moja ocena 1 za Eden Lake była z powodu samego scenariusza - dużo, bardzo dużo błędów, niedociągnięć - wszystko wypisałam zresztą tam w komentarzach. Słabo zrobiony, aktorstwo też słabe. Ogólnie wkurzający, naiwny i co tu dużo mówić: nierealistyczny i durny film. Zwłaszcza jeśli chodzi o zachowania bohaterów. Ale tu nie o tym ;)