niestety, ale film jest kiepski i dałem mu 3/10. jest to totalnie przewidywalna i zarazem prosta historia miłosna okraszona muzyką hip-hop. lepiej juz włączyć mtv niż stracic 1,5h na ten film. po pierwsze i najważniejsze:
TO JUZ BYłO, a ten film nie wnosi kompletnie niczego nowego,
po drugie:
TOTALNIE PRZEWIDYWALNY, od samego początku wiadomo jak to się skończy,
po trzecie:
TAK NA PRAWDę TO NIEWIELE TU TAńCA I MUZYKI, jak taniec jest to zazwyczaj jest to kiepski układ choreograficzny,
po czwate:
TO JUZ BYłO...
Raczej odradzam... Jezeli kotś potrzebuje luźnego i niewymagającego filmu na sobotni wieczór to jest mnóstwo innych pozycji...
Też tak sądze. Słabiutki jednym słowem. Pierwsza część bez porównania jest lepsza ;)
ogólnie to lubie filmy taneczne, ale ten to jest wielka klapa.
tak zalosnego to dawno nie widzialam;/ wogole obsada wymieniona doszczetnie (miko w tej roli mnie jakos draznni nie wiem czemu;/) i wogole beznadzieja niby kontynuacja ale sie kupy ani dupy nie trzyma;/
a właśniem, że TEGO JESZCZE NIE BYłO. Wolałabym, żeby był tak samo dobry jak 1 część, bo ona miała swój klimat, była zaczowana w takich ponurych kolorach bardziej i bez tego wylewającego się kiczu z ekaranu wprost na mój dywan. SPOJLER! Nie dość, ze Sara jest teraz przeciętną roześmianą nastolatką, ubira się na kolorowo i zna hip hop jak własną kieszeń to jeszcze rozstaje sie z Derekiem?! Sara ma zupełnie inny charakter w tej części, nie jest juz taka "trudna" jedyby jej dylemat to balet czy hip hop. Zawiodłam się dtugą częscią. Film byłby ok jakby to nie była kontynuacja 1 częsci, ale po prostu osobno historia innej dziewczyny. Wtedy bym to przebolała, ale w takim wypadku filmowi mówię zdecydowane: NIE.