PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=605641}

W umyśle wroga

Extracted
2012
6,7 9,2 tys. ocen
6,7 10 1 9167
W umyśle wroga
powrót do forum filmu W umyśle wroga

Jak dla mnie - absolutna strata czasu. Nie mówię o jawnych bzdurach w samej fabule, bo w sumie to science fiction więc jestem w stanie przyjąć, że: będąc w śpiączce facet mieszka przez 4 lata we wspomnieniach przestępcy, po czterech latach przestępca zaczyna go widzieć, zaczynają sobie we własnych głowach rozmawiać i razem układają deal: ty mi pomóż rozwiązać zagadkę morderstwa a ja cie doprowadzę do punktu skąd końcu wydostaniesz się z mojej głowy. Wciągają w to żonę (bo romantyczny wątek ma być) uwięzionego, która w finalnej scenie dwa razy stuknie w klawisze i już! W tym filmie niby jest tajemnica zbrodni, zagadki umysłu ale przede wszystkim jest nuda - basen, leżak, dziecko z psem. W tym filmie przeszkadza nie tylko uboga realizacja (dwa, trzy plany), drewniane aktorstwo (pewnie kazdy z aktorów zadawał sobie pytanie - co ja tu robię?) ale przede wszystkim - brak pomysłów na zdynamizowanie akcji. Kiedy w "Memento" facet szukał sladów swojej pamięci, to zagryzałem zęby. Tutaj widzę zdjęcia pojawiające się w ramkach i skaczący wyświatlacz zegarka i ziewam. Brak mi emocji, nikogo tu nie lubię, wszystko jest nijakie. Moim zdaniem - film absolutnie nieciekawy.

treborus

Nie zgodzę się, na tle gówna które jest produkowane, ten film się wyróżnia pomysłem.

ocenił(a) film na 3
Matowy

Podobne pomysły juz były, chocby w filmie "Tożsamość" Mangolda z Liottą i Cusackiem gdzie "osobowości" zabijały się w głowie tego "najmocniejszego". Ale wracając do Extracted - może i pomysł jest ale co z jego realizacją? To ona jest w tym filmie najgorsza i powoduje, że film jest, według mnie, absolutnie nieabsorbujący i drętwy.

ocenił(a) film na 8
treborus

Jak dla mnie film jest rewelacyjny. A realizacja ...? Jest taka jak być powinna. Nie nachalna, nie zagłuszająca przekazu, pozwalająca na własne przemyślenia i wyciąganie własnych wniosków w trakcie oglądania. Obraz nie jest przeładowany a przez to bardzo sugestywny. Owszem można by nawalić efektów specjalnych i nimi wbić widza w fotel. Tylko po co ? To po po prostu kino dla ludzi inteligentnych. Jak Ci się nie podoba to włącz sobie Incepcję. Tam masz fajerwerków pod dostatkiem.

ocenił(a) film na 8
treborus

Film jest taki jaki powinien być. Rozczarowanie i wrażenie "nijakości" wynika z tego że treborus oczekiwał filmu akcji a tutaj mamy do czynienia z dramatem, bardzo dobrym moim zdaniem.

ocenił(a) film na 5
treborus

Dokładnie te same wrażenia - ciekawy pomysł ubity na mdłą pianę... Jeszcze słabszy niż tematycznie zbliżona "Incepcja", która nie była dobrym filmem...
W podobnej tematyce polecam "Paprika", a w stylistyce i niszy - "Primer", który mając oczywiście ocenę niższą niż film pod którym dyskutujemy, ma klimat, ma twista, wymaga skupienia i zostaje na długo w pamięci.
"Extracted" jest poprawne.