Dokładnie film Defoe to chyba najlepszy motyw filmu (nie licząc tego motorku na drodze ;)), a tak ogólnie to film słaby. Wg mnie bardziej śmieszny był poprzedni film z udziałem Jasia.
Pozdrawiam
Nic dodac nic ująć. Nuda straszna. Przerobione skecze z serialu. Dwa motywy były fajne: podróz samochodem i próby ne zaśnięcia oraz film Defoe. Reszta: nudna, przewidywalna i poniżej oczekiwań. Najgorsze z tych wszystkich to ta przewidywalnośc, bo Fasola słynie z niekonwencjonalnych zachowań które tutaj stały się bardzo przewidywalne.